Złodzieje ukradli 100 metrów szyn ze szlaku kolei wąskotorowej pomiędzy Kruszkami a Kijaszkowem.
Dwa lata temu ten odcinek odbudowali wolontariusze Towarzystwa Wyrzyska Kolejka Powiatowa. Dzięki temu z okazji 120-lecia Wyrzyskiej Kolei Powiatowej pociągi po 15 latach ponownie zajechały do Łobżenicy.
- Metody działania wskazują na to, że jest to ta sama ekipa, która kradła szyny wcześniej. Działają w długi weekend, przed rokiem były to Zielone Świątki, kiedy skradziono także 100 metrów toru koło Falmierowa. Szyny cięte są palnikiem acetylenowo-tlenowym, często wyrwane razem z podkładami, niemożliwe że nikt takiej akcji nie zauważył - mówi Jarosław Kędzior z TWKP.
- Ślady na polu, które należy do rolnika z Gromadna, wskazują, że musieli samochodem podjeżdżać kilka razy. Nawet zakopali się, bo widać, że pod koła podkładane były gałązki - dodaje Radosław Olejniczak.
Dla działaczy Towarzystwa kolejna grabież na torowisku to prawdziwy szok. W tym przypadku szczególnie dotkliwy, gdyż dwa lata temu ogromnym nakładem sił zdołali odbudować - całkowicie od podstaw - długie ubytki szlaku pomiędzy Kijaszkowem a Kruszkami.
- Poprzednie śledztwa były umarzane z powodu niewykrycia sprawcy. Tym razem poruszymy niebo i ziemię, żeby tym złodziejom nie uszło to na sucho - zapowiada Jarosław Kędzior.
Tymczasem w dniach 30 czerwca - 2 lipca w Białośliwiu odbędzie się VII Zlot Miłośników Kolejek Wąskotorowych. Niestety, do Łobżenicy ciuchcia już nie dotrze.
Zuza20:03, 19.06.2017
Tym złodziejom to ręce przy samym zadku poobcinać !!!.A tak poważnie,to za mała karalność za złodziejstwa. 20:03, 19.06.2017
eda21:18, 19.06.2017
Niezłe jaja Z tego co widzę po sladach odcinania palnikiem acetylenowo-tlenowym to jest napewno zorganizowana grupa bandycka .Za łby i pod sąd ! 21:18, 19.06.2017
skup04:53, 20.06.2017
A na złom z tym złomem. 04:53, 20.06.2017
kolej21:23, 20.06.2017
I teraz pytanie. Który skup złomu kupił tory? Scignac tak samo jak tych wieśniaków złodziei 21:23, 20.06.2017
MMk11:28, 22.06.2017
Złodzieja do więzienia, zaś punkt skupu, który to przyjął, oskarżyć o paserstwo i obciążyć kosztami odbudowy szlaku i więcej nikt czegoś podobnego nie zrobi. W USA za coś podobnego byłoby odbudowane kilka kilometrów nowego toru, a sprawcy zgnili by w więzieniu lub zostali bankrutami do końca życia. Tam nawet luźno leżącego złomu boją się tknąć, a za uszkodzenie torowiska, nawet rzadko używanego, lecz nie oznakowanego zakazem ruchu, sprawca dostaje zarzuty narażenia na katastrofę w ruchu lądowym i kilkanaście lat *%#)!& sumowane za każde uszkodzenie w innym miejscu. I toru nikt nie tknie, chyba że jest jego właścicielem oraz czytelnie oznakował i zablokował wykolejnicą możliwość wjazdu. 11:28, 22.06.2017
p11:03, 26.06.2017
Gdzie cała reszta? 11:03, 26.06.2017
prezes22:21, 19.06.2017
3 13
Najpierw trzeba ich złapać ty tępa zuzo. 22:21, 19.06.2017