Zamknij

Nauczycielu, zadbaj o swój głos!

09:59, 19.06.2017 fp
Skomentuj

Około 800 tys. nauczycieli w Polsce świętuje zakończenie kolejnego roku szkolnego. Wakacje to dla nich czas odpoczynku po dziesięciu trudnych miesiącach pracy. Część z nich musi również wykorzystać ten okres, by zadbać o zdrowie, w tym gardło czy krtań.

Problemy z głosem to jedna z najbardziej powszechnych dolegliwości, na którą skarżą się nauczyciele, uznawana za najczęstszą chorobę zawodową w tej profesji. Z danych amerykańskich wynika, że spośród ponad trzech milionów nauczycieli pracujących w tym kraju około 58 proc. uskarża się w ciągu swego życia zawodowego na dolegliwości z powodu narządu głosu, natomiast 39 proc. z nich przez te problemy musi przerwać pracę w zawodzie. Jak nauczyciele mogą zadbać o swój głos, który jest najważniejszym narzędziem ich pracy?

Choć według badania Nationale-Nederlanden „Dojrzałość finansowa Polaków 2017” 55 proc. z nas rokrocznie poddaje się badaniom, wielu zapomina o codziennej profilaktyce. Szczególnie tej związanej z narządami narażonymi na urazy ze względu na charakter naszej pracy. W przypadku nauczycieli piętą achillesową jest właśnie aparat mowy. Czynników, które to powodują jest naprawdę wiele. Wystarczy wymienić: nieprawidłową technikę emisji głosu, hałas, złą jakość powietrza, zbyt długi czas mówienia czy nawet stres. Nauczyciele nie są jednak na straconej pozycji. Tylko od nich zależy, czy w nowym roku szkolnym ich problemy z gardłem nie wrócą jak bumerang. Oto 4 sposoby, które pomogą zadbać nauczycielowi o głos.

Trenuj głos

Ćwiczenie czyni mistrza. Badania pokazują, że nauczyciele mają problemy z gardłem i krtanią znacznie częściej niż na przykład śpiewacy operowi, którzy uczą się panować i prawidłowo wykorzystywać swój głos. Rozgrzewanie głosu to przede wszystkim umiejętność rozluźnienia ciała i mięśni aparatu głosowego, nauka prawidłowej fonacji (tworzenia dźwięków), artykulacji i dykcji, siły i barwy głosu oraz umiejętności jego modulacji. Ważne również, by nauczyciele nauczyli się oddychać przeponą. Trening głosu musi być wykonywany regularnie, bo tylko wtedy przyniesie oczekiwane rezultaty.

Zadbaj o warunki pracy

W pomieszczeniach, w których pracują nauczyciele, powinna panować temperatura 18-21 stopni C i wilgotność 60-70 proc. Powietrze, zwłaszcza w okresie grzewczym, który w Polsce jest stosunkowo długi, jest suche, a jego wilgotność nie przekracza 45 proc. Dlatego też konieczna jest dbałość, by otoczenie, w którym przebywają osoby pracujące głosem, posiadało optymalne parametry. Należy nawilżać powietrze, nie przegrzewać klas, często wietrzyć pomieszczenia, podczas mówienia popijać letni, ale nie zimny płyn i nawilżać błonę śluzową nosa. Strunom głosowym szkodzi również kurz, który osadza się na błonie śluzowej, powodując podrażnienie, a co za tym idzie chrząkanie czy odruch kaszlu.

Unikaj krzyku

Naturalnym środowiskiem nauczycieli i uczniów jest hałas. Ktoś nawet powiedział, że nauczyciele mówią w podobny sposób jak osoby przemawiające na wiecach. A to oznacza, że za głośno mówią, a czasem nawet krzyczą. Im wyższy poziom hałasu, tym większy wysiłek i niekorzystna praca strun głosowych. Mówienie „podniesionym głosem” powoduje u nauczycieli nawyk nadmiernego używania głosu, co prowadzi w konsekwencji do jego zaburzeń. Nauczyciele powinni starać się zapanować nad hałasem swoim autorytetem i w miarę możliwości korzystać z pomocy mikrofonu, a w razie niemożności opanowania hałasu po prostu zamilknąć. Przekrzykiwanie się z uczniami nie ma sensu i na pewno nie wzmacnia nauczycielskiego autorytetu.

Ubezpiecz się na wypadek utraty głosu

Instytut Medycyny Pracy badając populację polskich nauczycieli uznał, że prawdopodobieństwo rozwoju dysfonii, czyli utraty głosu w tej grupie zawodowej jest ponad trzykrotnie wyższe niż dla średniej grupy populacji. Zdarza się nawet, że osoby, które dotknięte są przewlekłą chorobą narządu głosu z tego powodu muszą zrezygnować z pracy nauczyciela i przejść na rentę. Dlaczego? Nauczyciele z dolegliwościami narządu głosu, zazwyczaj nie korzystają z porady lekarskiej laryngologa czy foniatry, a problemy z gardłem leczą domowymi sposobami. W efekcie wszelkiego rodzaju dolegliwości narządu głosu są jedynie zaleczane, a niewyleczone.

Nauczyciele powinni w większym stopniu szanować swoje zdrowie, nie lekceważyć problemów z głosem i zabezpieczyć się przed ewentualnymi negatywnymi skutkami jego nadużywania. Jak niemal każda grupa zawodowa mogą skorzystać też z ubezpieczenia grupowego.

- Choroby narządu głosu u nauczycieli wciąż zajmują pierwsze miejsce na liście chorób zawodowych w tej grupie, dlatego specjalnie dla tej grupy zawodowej  zdecydowaliśmy się rozszerzyć katalog poważnych zachorowań objętych ochroną w ramach ubezpieczenia grupowego na życie właśnie o te związane z utratą głosu. Podstawą do wypłaty świadczenia jest orzeczenie ZUS o przyznaniu renty z tytułu niezdolności do pracy spowodowanej chorobą zawodową - mówi Joanna Walczak, ekspertka z zakresu ubezpieczeń grupowych w Nationale-Nederlanden.

(fp)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%