Zamknij

Obywatelskie zatrzymania pijanych kierowców

17:06, 03.09.2018 KPP Czarnków
Skomentuj

Wzorową postawą wykazali się trzej mężczyźni, którzy w miniony weekend ujęli nietrzeźwych kierowców, a następnie powiadomili policję.

W sobotę ok. godziny 14.00 dyżurny czarnkowskiej komendy został poinformowany o obywatelskim ujęciu pijanego kierowcy w Lubaszu na ulicy Szkolnej. Na miejsce skierował policjantów z wydziału ruchu drogowego. Funkcjonariusze zastali zgłaszającego, który poinformował ich, że kiedy zauważył nietrzeźwego mężczyznę kierującego autem postanowił udaremnić mu dalszą jazdę. Badanie stanu trzeźwości 50-letniego mieszkańca gminy Lubasz wykazało ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie.

Z kolei do drugiego ujęcia doszło następnego dnia około godziny 18.00 w Kuźnicy Czarnkowskiej. Dwaj mieszkańcy powiatu podejrzewając, że kierowca citroena może być nietrzeźwy, postanowili pojechać za nim. Cały czas dawali sygnały dźwiękowe, aby kierujący pojazdem zatrzymał się. Po przejechaniu kilkuset metrów mężczyzna najechał na wybój i zatrzymał pojazd. Wówczas zgłaszający i jego kolega dobiegli do auta, wyciągnęli kluczyki ze stacyjki, a następnie wyciągnęli kierowcę z pojazdu i wezwali policję. Całe zdarzenie nagrali telefonem komórkowym. Funkcjonariusze sprawdzili stan trzeźwości 58-letniego kierowcy - miał prawie 2,5 promila alkoholu. Dodatkowo okazało się, że nie posiadał prawa jazdy z uwagi na toczące się wcześniejsze postępowanie karne.

Wkrótce zatrzymani ze swojego postępowania tłumaczyć się będą przed sądem.

Kwestię ujęcia obywatelskiego reguluje art. 243 kodeksu postępowania karnego. Zgodnie z treścią tego przepisu, każdy ma prawo ująć osobę na gorącym uczynku przestępstwa lub w pościgu podjętym bezpośrednio po popełnieniu przestępstwa, jeżeli zachodzi obawa ukrycia się tej osoby lub nie można ustalić jej tożsamości. Osobę ujętą należy niezwłocznie oddać w ręce Policji.

(KPP Czarnków)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%