37-letni mieszkaniec Falmierowa został śmiertelnie porażony prądem.
Do tragedii doszło wczoraj w godzinach popołudniowych. Mężczyzna wykonujący w gospodarstwie pracę ładowarką zahaczył o kabel wysokiego napięcia. Porażony prądem zginął na miejscu.
Jako pierwsi o zdarzeniu dowiedzieli się pracownicy energetyki, którzy wezwani do wsi z powodu nagłej awarii prądu znaleźli zwłoki 37-latka.
Na miejscu pracowali m.in. strażacy z Piły, Wyrzyska i Gromadna, którzy sprawdzili teren za pomocą detektora prądu elektrycznego.
widziałem13:26, 07.10.2016
https://www.youtube.com/watch?v=Cx7XomiD8Nw 13:26, 07.10.2016
mistrzu20:21, 07.10.2016
2 1
A co w tym dziwnego? W wielu krajach na świecie tak jest, że samoloty kołują z pasa lub na pas przejeżdżając przez drogę. 20:21, 07.10.2016