Marta urodziła się w 8 miesiącu ciąży jako pierwsza z bliźniaczek. Niestety jej siostra obumarła w łonie matki w 6 miesiącu i Marta przez dwa miesiące rozwijała się w towarzystwie obumarłego płodu.
W wyniku niedotlenienia okołoporodowego i zakażenia wewnątrz macicznego dziewczynka jest niepełnosprawna. Po porodzie u Marty stwierdzono również dziecięce porażenie mózgowe, małogłowie, spastyczność dolnych i górnych oraz upośledzenie widzenia.
Marta jest pod stałą opieką wielu specjalistów, ale ze względu na częste wizyty oraz naglący czas, mama Marty zmuszona jest korzystać z usług odpłatnych. Tylko w ubiegłym roku dziewczynka przeszła aż 6 operacji bioderek, bo doszło u niej do zakażenia bakterią gronkowca.
Barierą w walce o zdrowie i samodzielność Marty są, niestety, pieniądze, bowiem miesięczny koszt jej leczenia i rehabilitacji sięga około 2.000 zł. Rehabilitacja jest dla dziecka koniecznością, ale tylko kompleksowa rehabilitacja uzupełniona pobytami na turnusach rehabilitacyjnych jest w stanie przybliżyć Martę do większej samodzielności. Koszt jednego dwutygodniowego turnusu rehabilitacyjnego to aż 5.000 zł, ale efekty pobytu na nim są widoczne gołym okiem. Mama Marty nie jest w stanie pokrywać wszystkich wydatków związanych z leczeniem i rehabilitacją córki, więc pobyt Marty na turnusie rehabilitacyjnych jest jedynie nieosiągalnym marzeniem mamy.
Każda, nawet najmniejsza darowizna jest dla Marty na wagę złota. W rehabilitacji dziewczynki można pomóc przekazując darowiznę przelewem tradycyjnym na konto Fundacji Po prostu Pomagam, Zawadówka 44A, 22-360 Rejowiec, numer konta 47 2030 0045 1110 0000 0409 3920 z dopiskiem: Darowizna rehabilitacja Marty; albo poprzez stronę PoProstuPomagam.pl, na której prowadzona jest zbiórka "Pomóżcie mi pojechać na turnus rehabilitacyjny".
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz