Zamknij

Szczęśliwy finał prowadzonych od kilku miesięcy rozmów

08:38, 17.05.2017 Starostwo Powiatowe w Pile
Skomentuj

Nadszedł szczęśliwy finał prowadzonych od kilku miesięcy rozmów w sprawie przebudowy drogi na 3,3 km odcinku Piła Leszków - Piła Kalina.

W negocjacjach prowadzonych z inicjatywy władz Powiatu Pilskiego uczestniczyli władze Gminy Piła oraz Skarb Państwa reprezentowany przez Państwowe Gospodarstwo Leśne Lasy Państwowe - Nadleśnictwo Kaczory. Trójstronną umowę podpisano wczoraj w budynku Starostwa Powiatowego w Pile.

- Wartość inwestycji szacuje się na 1,3 mln zł. Gmina i Powiat przekazały na ten cel po 500 tys. zł, pozostałą kwotę (300 tys. zł) wyasygnowało Nadleśnictwo Kaczory. Bardzo dziękuję Gminie Piła i Nadleśnictwu za tak owocne współdziałanie. Obecnie droga jest w bardzo złym stanie i na pewno spędza sen z powiek wszystkim kierowcom, którzy z niej korzystają, dlatego remont jest niezbędny. W ciągu ostatnich czterech lat Powiat przekazał na inwestycje drogowe na terenie Gminy Piła niemal 5,5 mln zł, z czego 1,3 mln pochodziło z budżetu państwa w ramach Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych. Oczywiście, to nie koniec naszych działań, ponieważ drogi wymagają stałych nakładów - zapewnił starosta pilski Eligiusz Komarowski.

- Co roku dokonujemy dużych inwestycji drogowych - podkreślił wicestarosta Stefan Piechocki, odpowiedzialny w zarządzie powiatu za drogownictwo. - Trasę z Kaliny do Leszkowa chcieliśmy naprawić już trzy lata temu, tym bardziej cieszę się, że wreszcie się udało. To ogromny sukces. Ta droga jest bardzo potrzebna naszej lokalnej społeczności.

- Cieszę się, że udało się nam osiągnąć porozumienie - mówił Krzysztof Szewc, zastępca prezydenta Piły. - Bardzo dziękuję leśnikom i władzom powiatu, a zwłaszcza panu wicestaroście Stefanowi Piechockiemu za udane negocjacje, które prowadził przy akceptacji starosty Eligiusza Komarowskiego. Dodam, że w przyszłym roku wyremontujemy w tym samym ciągu 200-metrowy odcinek za wiaduktem. Ogłosiliśmy też przetarg na wykonanie remontów znajdujących się obok ulic Wawelska i Walki Młodych.  

- To pierwsza tego typu umowa z naszym udziałem, ale myślę, że nie ostatnia. Wspomaganie samorządów wpisuje się w prowadzoną przez nas politykę. Trzy kolejne wnioski czekają już na rozpatrzenie - poinformował Marian Wiśniewski, zastępca dyrektora RDLP w Pile.

- Przebudowana droga to większy komfort i bezpieczeństwo dla uczestników ruchu, ale również zwiększenie efektywności gospodarki leśnej. Ponadto łatwiej będzie do nas dojechać szkołom, które regularnie korzystają z prowadzonego przez Nadleśnictwo Ośrodka Edukacji Leśnej - dodał Jacek Zwierzyński, nadleśniczy Nadleśnictwa Kaczory.

Zgodnie z zapisem w umowie, zakończenie prac na odcinku Piła Kalina - Piła Leszków przewiduje się do 30 listopada br.

(Starostwo Powiatowe w Pile)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(5)

KarolKarol

9 1

Bugajski zawarł w swoim czasie porozumienie z Kosmatką przekazujące gminie drogi powiatowe na terenie Piły, a w zamian za to powiat zobowiązał się do przekazywania gminie corocznie 1 mln na inwestycje i 1 mln na bieżące utrzymanie. Nie jest więc to żaden sukces powiatu, tylko te pieniądze należą się Pile jak przysłowiowemu "psu - zupa". 10:05, 17.05.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

kolokolo

2 2

A ten mały grubasek to nadleśniczy?, o niewiedziałem, ale już wiem. 11:17, 17.05.2017

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

ifsodahnlkifsodahnlk

0 0

jemu się wydaje że nim jest 10:16, 19.05.2017


KarolKarol

6 1

Bugajski zawarł w swoim czasie porozumienie z Kosmatką przekazujące gminie drogi powiatowe na terenie Piły, a w zamian za to powiat zobowiązał się do przekazywania gminie corocznie 1 mln na inwestycje i 1 mln na bieżące utrzymanie. Nie jest więc to żaden sukces powiatu, tylko te pieniądze należą się Pile jak przysłowiowemu "psu - zupa". 11:40, 17.05.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

marian paździochmarian paździoch

1 2

A mieszkańcy osiedla Melina (czyt. Kalina) pewnie będą protestować, bo za szybko pod wpływem jeździć się nie da, teraz 40km/h to akurat, nie widać kto chlał wcześniej na osiedlu pod klatkami 10:14, 19.05.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%