Rekordowe wyniki spółek Skarbu Państwa

Kiedy obejmowaliśmy rządy po koalicji PO-PSL, bardzo duże i strategiczne spółki Skarbu Państwa odnotowały ujemny zysk netto, a ich wykresy były w kolorze czerwonym. Wystarczy jednak rozsądne i mądre gospodarowanie oraz dbałość o majątek państwa, a okazuje się, że wiele polskich spółek notuje rekordowe wyniki.

Największa polska spółka paliwowa, lider wśród przedsiębiorstw petrochemicznych w Europie środkowo-wschodniej w 2014 roku odnotowała wynik zysku netto na poziomie aż minus 5,8 mld złotych. Wielomilionowe straty odnotowały także np. Lotos, Enea czy PKP Intercity.

Spółki z sektora energetycznego to nasze srebra narodowe, o które trzeba dbać. Kurą znoszącą złote jaja jest także KGHM. To spółka, która jest czołowym producentem miedzi i srebra na świecie, a w ostatnim roku rządów PO-PSL zanotowała ujemny zysk netto na poziomie minus 3,2 mld złotych. Za czasów rządów naszych poprzedników chciano nawet sprywatyzować KGHM.

Teraz wykresy są koloru zielonego, a spółki Skarbu Państwa przynoszą imponujące zyski netto, np. PKN Orlen +5,2 mld zł, PGNiG +1,6 mld zł, LOT +200 mln zł za rok 2016, czy w odniesieniu do III kwartałów ub.r.: PKO BP +2,28 mld zł, PZU +15, mld zł, PGE +1,2 mld zł., Enea +720 mln zł, Lotos +711 mln zł, KGHM +625 mln zł, Tauron +271 mln zł.    

Gdzie były te pieniądze za rządów PO-PSL, kiedy to dygnitarze partyjni obsiedli zarządy i rady nadzorcze spółek? Do kogo trafiały pieniądze, które dziś udaje się zyskać dla budżety państwa? Udowodniliśmy, że wystarczy dobrze gospodarować. Tak dobrych wyników nie było od wielu lat. To m.in. efekt wprowadzenia przez polski rząd kierowany przez premier Beatę Szydło pakietu paliwowego.

Agresywna opozycja powtarza, że nie mamy kompetencji w zarządzaniu majątkiem państwowym, tymczasem fakty świadczą o tym, że potrafimy gospodarnie zarządzać państwem. Jako członek Komisji Finansów Publicznych cieszę się, że nasze spółki przynoszą zysk, który będzie kolejnym impulsem rozwojowym.

Nasze działanie jest przemyślane i dobrze policzone. Elementem repolonizacji banków był chociażby zakup przez PZU od Włochów jednego z większych banków działających na naszym rynku – Pekao S.A. Mimo tego wysiłku finansowego, PZU przynosi duże zyski.

Polska gospodarka ma się dobrze i jest w dobrych rękach. Trwa na przykład wprowadzanie pakietu stu dobrych zmian dla firm, na czym skorzystają polscy przedsiębiorcy. Mam nadzieję, że agresywna opozycja, zamiast przeszkadzać, dostrzeże dobrą zmianę i przestanie szkodzić wizerunkowi Polski na świecie. Dobry wizerunek naszego kraju budowany jest przecież także przez polskie firmy działające na wielu zagranicznych rynkach.