Wielbiciel muzyki: rocka, bluesa i jazzu. Znawca historii kina. Miłośnik polskich komedii z okresu PRL.
Maciej Szalbierz"My chcemy Boga"' - tak brzmi hasło Marszu Niepodległości, który jak co roku przejdzie ulicami Warszawy. Zdaniem prezesa Ruchu Narodowego Roberta Winnickiego jest ono odpowiedzią na kryzys duchowy Zachodu i ateizm Unii Europejskiej.
W Polsce jednak Bóg i księża mają się całkiem dobrze. W latach 2016-2018 Kościół uzyska od rządu ok. 510 mln zł na wydatki związane "z utrzymaniem stosunków między państwem a Kościołami i związkami wyznaniowymi". Duża część tej kwoty - prawie 360 mln zł - trafi do Funduszu Kościelnego, który finansuje m.in. emerytury księży.
Jak widać obawy nadwiślańskich patriotów są nieuzasadnione - mogą spać spokojnie, ponieważ nikt nie dybie na ich wiarę i suwerenność. Wydaje się być zupełnie odwrotnie, o czym - wbrew pozorom - świadczy hasło przewodnie marszu. 11 listopada to święto państwowe i każdy, który czuje się Polakiem - nawet jak jest ateistą, czy gejem - ma prawo w nim uczestniczyć. Inna sprawa, czy w towarzystwie "prawdziwych" Polaków spod znaku swastyki mieliby się bezpiecznie. W 2014 roku płomień katolickiej miłości bił od nich tak mocno, że zajęła się nim tęcza zainstalowana na Placu Zbawiciela, będąca symbolem mniejszości seksualnych. O zwykłych, chuligańskich bijatykach z policjantami nawet nie warto wspominać. Zwykły obywatel czułby się wśród nich jak arabski Murzyn żydowskiego pochodzenia.
Jedyna pociecha w tym, że Bóg tego chciejstwa narodowców jednak nie odwzajemnia.
Wielbiciel muzyki: rocka, bluesa i jazzu. Znawca historii kina. Miłośnik polskich komedii z okresu PRL.
Maciej Szalbierzwitcher17:42, 20.10.2017
w oryginale brzmi to:,,gott mit uns !" 17:42, 20.10.2017
pilanin5435601:09, 21.10.2017
Drogi panie, mieszasz pan dwa pojęcia. Bóg to Bóg, Kościół to grzeszni ludzie, w tym księża, ja i pan, jak mniemam ochrzczony. Nie widzę, żeby hasło marszu głosiło: "My chcemy więcej pieniędzy na Fundusz Kościelny". Mam wrażenie, graniczące z pewnością, że nie rozumie pan najprostszych pojęć. 01:09, 21.10.2017
Weronika10:03, 21.10.2017
macieju (celowo z małej litery) Co do bójek to przypomnij sobie jakie awantury były na marszu za rządów twojego PeŁo. 10:03, 21.10.2017
w14:58, 21.10.2017
czyli burdy robione za rządów twojego PiSdzielstwa mają moralną wyższość ? 14:58, 21.10.2017
PeŁo09:57, 23.10.2017
weroniczko-piczko, przepraszam że z małej litery... 09:57, 23.10.2017
witcher09:21, 21.10.2017
6 9
problem w tym,że żaden,,Bóg"nie istnieje,a kościół jak najbardziej i jest wielikm wrzodem na polskiej d..e,wypełninym szankrem w postaci ciemnoty,wstecznictwa,zabobonu,nietolerancji i nienawiści 09:21, 21.10.2017