Opady śniegu i przymrozek dają już o sobie znać kierowcom. O tym, jak niebezpiecznie jest na śliskiej nawierzchni przekonał się dzisiaj ok. godziny ósmej rano kierowca samochodu osobowego, który dachował w przydrożnym rowie między Wysoką a Wysoką Małą.
Na szczęście w zdarzeniu nikt nie odniósł poważniejszych obrażeń. Na czas działań prowadzonych przez strażaków i policjantów ruch na drodze odbywał się wahadłowo.
Nocny marek14:41, 14.12.2017
Kto poniesie odpowiedzialność za tę i inne tragedie ? Czyja to droga a raczej lodowisko i kto za to odpowiada ? 14:41, 14.12.2017
pisfan21:07, 14.12.2017
w odpowiedzi do nocnego marka - zbyt szybko jadący kierowcy i stare zdezelowane samochody - mózg ponoć ma każdy 21:07, 14.12.2017
michu09:18, 15.12.2017
7 0
przy szklance na drodze nawet nowa Panamera nie da rady... i wystarczy mały zakręt i auto już ciężko opanować przy małej prędkości. Brak przyczepności = wypadek. Prawda rozum trzeba mieć ale o drogę trzeba zadbać również !!!!! 09:18, 15.12.2017