Romek Puchowski powróci do źródeł bluesa

synowa srechan do brązowego teścia 19.09.2018, 23:03 Leman, już po minucie sobie skomentowałeś siebie. A jednak zwykły z ciebie prostak, mentalny wieprz z gnojem we łbie i hejter zaśmiecający internet. Ale jeszcze trochę - a potem łopata. Ale sam tak chcesz, więc czuwaj
selawi 25.09.2018, 13:40 Z treści wpisu trolla "synowa srechan do brązowego teścia 19.09.2018, 23:03" należy wnioskować, że w świecie Internetu istnieje tylko leman, który wypełnia wszystko swoją transcendentalną inteligencją. Tak nie jest, bo oprócz lemana są inni ludzie o wybitnej inteligencji, którzy korzystają z tego samego adresu IP zalogowani przez wifi komputera, za którego robotę płaci leman. Nie można wykluczyć również podszywania się gnomów z grupy pościgowo - szpiegującej 100 (GPS100) działającej na zlecenie Stokłosy od 14 kwietnia 2006 roku. Odnotowano przypadki edytowania przez famulusów króla flaków: Ceranowskiego (expressTV Piła) i Noskę (Obserwatorium - Obsrywatorium), zmiany pierwotnego tekstu zawieszonego przez inną osobę z innego komputera. A zatem nie ma bezpośredniej przesłanki, która by pozwalała na stwierdzenie, że leman sam siebie skomentował.
W czasie, gdy wydawcą portalu i ulotki faktypilskie.pl była Irena Szalbierz z domu Łoś a redaktorem naczelnym Mariusz Józef Szalbierz - synuś wydawcy, zdarzyło się opublikowanie wulgarnego wpisu, który sugerując odchyłki genderowskie w rodzinie lemana, w sposób zakamuflowany domagał się aby leman skonstruował wiatrak odbytniczy dla kogoś z rodziny zamieszkałej w wielkiej kupie w domu przy ulicy 4 Stycznia 72, gdzie mieści się redakcja wspomnianego portalu i ulotki faktypilskie.pl. Nie udało się policji ani sądowi ustalić, kto złożył to plugawe zamówienie lemanowi, o którym wiadomo, że jest specjalistą inżynierii chemicznej, a zatem mógłby coś takiego zaprojektować.
W roku 2005 lub 2006, Szalbierz domagał się od lemana odpowiedzi na pytania zadane w przestępczym trybie w Tygodniku Nowym. Po propozycji lemana ustalenia minimalnych warunków merytorycznych publikacji odpowiedzi i finansowych, redaktor naczelny Mariusz Józef Szalbierz uciekł od propozycji lemana, przy okazji, korzystając z hermetyczności grupy pościgowo - szpiegującej 100, szydząc z lemana. Odwrotna propozycja Mariusza Józefa Szalbierza zalecała aby leman przykrył się liściem konopnym, co składało się na ciąg sugestii publikowanych wielokrotnie uparcie w Tygodniku Nowym, jakoby leman miał ciągoty do ćpania. Ta wypowiedź jest wyrazem wybitnej śmieciowości umysłu redaktora naczelnego Tygodnika Nowego z lat 2004 - 2007, któremu we łbie zagnieździła się szufla obornika z dodatkiem mączki mięsno-kostnej i kapsle po wódce. Po latach może coś się zmieniło na korzyść, ale pewności brak. W przypadku próby zlecenia lemanowi konstrukcji wiatraka odbytniczego nie ma również żadnych propozycji dotyczących strony finansowej realizacji zlecenia. 23:28, 14.03.2019

Dobry tekst źródłowy dla pana Puchowskiego do analizy w Chodzieży. Szczególnie przydatny przyczynek do omówienia, to: "synowa srechan do brązowego teścia 19.09.2018, 23:03 Leman, już po minucie sobie skomentowałeś siebie. A jednak zwykły z ciebie prostak, mentalny wieprz z gnojem we łbie i hejter zaśmiecający internet. Ale jeszcze trochę - a potem łopata. Ale sam tak chcesz, więc czuwaj". 23:31, 14.03.2019

leaman, ty jesteś zwykły p-ooje-bus - ale to już niedługo śp. 23:36, 14.03.2019