Zamknij

Tłumy bawiły się na festynie nad Notecią

15:33, 02.07.2019 acz Aktualizacja: 15:39, 02.07.2019
Skomentuj

Kilkaset osób bawiło się w słoneczną sobotę na Festynie Noteckim, zorganizowanym przez Ujski Dom Kultury na terenach gościnnej Bindugi Keja 105.

W programie każdy mógł znaleźć coś dla siebie. Były atrakcje dla dzieci: dmuchany zamek, zajęcia warsztatowe, stoiska z zabawkami i spektakularna kąpiel w strażackiej pianie. A dla dorosłych - stoiska rękodzielnicze i gastronomiczne oraz dużo różnorodnej muzyki.

W czasie Festynu Noteckiego można było uczestniczyć w pokazie tradycyjnego pieczenia chleba. Był pokaz garncarstwa oraz wystawa twórczości Kazimierza Słodowego - kowalstwo artystyczne i rzeźba. Co do wystaw, można także było podziwiać szlachetną sztukę grawerstwa w wykonaniu Andrzeja Nowaka. Nie zabrakło również warsztatów szydełkowania prowadzonych przez rodzimą "Igiełkę" - klub z UDK oraz warsztatów firmy Ardagh Glass, która uczyła chętnych malowania na szkle. Imprezę wsparła także Lokalna Grupa Działania Krajna nad Notecią.

Jeżeli chodzi o stronę muzyczną wydarzenia, odbyła się tradycyjna biesiada z Krzysztofem Koniarkiem. Zespół Taraka porwał ludzi do wspólnego śpiewania, a Lajosz Band do tańca. Na koniec natomiast urządziliśmy klasyczną zabawę taneczną, którą poprowadził DJ Śmigaj.

Organizatorzy dziękują państwu Danucie i Piotrowi Repczyńskim za udostępnienie terenu na festyn, firmie Ardagh Glass za zaangażowanie się w warsztaty rękodzielnicze oraz wszystkim, którzy wsparli organizację festynu.

- Szczególne podziękowania kierujemy do naszych dzielnych, ujskich strażaków za wielką pomoc, jaką nam okazali - dodają organizatorzy festynu.

(acz)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

wwwwww

1 0

zamiast zaprosić na festyn delegację z zaprzyjaźnionego miasta z Niemiec to burmistrz ich ściągnął tydzień później . Pokazał im zaśmieconą noteć i chlali w zamkniętym namiocie na bindudze . Dziadostwo i tyle w temacie , a sam festyn był fajny i można było się pochwalić Niemcom 23:08, 08.07.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo
0%