68-latek z gminy Białośliwie szarpał, popychał, bił, ko

Od pewnego czasu znosili ciągłe upokorzenia, groźby i wyzwiska. Ofiarą przemocy domowej była nie tylko żona, ale syn z synową. W końcu zdesperowani zdecydowali się powiadomić Policję.

68-letni mieszkaniec gminy Białośliwie trafił do policyjnego aresztu chwilę po tym, jak jego rodzina złożyła zawiadomienie o znęcaniu się. Z relacji rodziny wynikało, że dramat w tej rodzinie trwał od dłuższego czasu. Awantury, wyzwiska, groźby i bicie były w tym domu codziennością. Mężczyzna szarpał, popychał, bił, kopał, groził pozbawieniem życia, używając przy tym niebezpiecznych narzędzi. W czasie awantur niejednokrotnie niszczył dorobek rodziny łamiąc i rozbijając domowe sprzęty. Zdesperowana rodzina zdecydowała się wreszcie na złożenie zawiadomienia o przestępstwie.

31 lipca br. policjanci z Posterunku Policji w Białośliwiu zatrzymali 68-letniego mężczyznę, który usłyszał zarzuty za fizyczne i psychiczne znęcanie się nad żoną oraz groźby. Na wniosek Policji i Prokuratury, Sąd Rejonowy w Chodzieży wobec zatrzymanego zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres dwóch miesięcy. Grozi mu kara do 5 lat więzienia.