Wysiłek i kreatywność młodego człowieka przegrały z doświadczeniem dzielnicowych i policjantów referatu ds. nieletnich. Mieszkaniec Piły, który ukrył się przed funkcjonariuszami w podwieszonym pawlaczu, został doprowadzony do sądu.
Wczoraj dzielnicowi z Piły oraz funkcjonariusze referatu ds. nieletnich realizując nakaz doprowadzenia nieletniego mieszkańca Piły do sądu udali się do jego domu. Na miejscu zastali matkę poszukiwanego 17-latka. Kobieta oświadczyła, że syna nie mam w domu i że można to sprawdzić, jeżeli funkcjonariusze jej nie wierzą.
W trakcie sprawdzania lokalu policjanci na początku rzeczywiście nie natknęli się na poszukiwanego nastolatka. Jednak przed wyjściem z mieszkania zwrócili uwagę na pawlacz znajdujący się w przedpokoju. Okazało się, że mieli nosa - to właśnie tam chłopak schował się przed policjantami.
Ostatecznie młody mieszkaniec Piły został doprowadzony do sądu, gdzie poddano go badaniu przez zespół sądowych specjalistów.
VERSO08:01, 04.03.2021
1 0
Tępa mamusia wychodowała chwasta i jeszcze mu pomaga... 08:01, 04.03.2021
p18:02, 06.03.2021
0 0
mądra też pomoże synkowi ,matki tak mają 18:02, 06.03.2021
xcz 19:37, 06.03.2021
0 0
verso fajnie oceniac ludzi nie wiedząc z co sa skazani parówo 19:37, 06.03.2021