Do tragicznego wypadku doszło wczoraj po południu na oznakowanym przejeździe kolejowym w Milczu - samochód osobowy zderzył się z pociągiem.
Krótko po godzinie 14. dyżurny KPP w Chodzieży otrzymał informację o zderzeniu samochodu osobowego marki Dacia z pociągiem. Na miejsce natychmiast skierowano patrole policji. Jak ustalono, kierujący autem z nieustalonych dotąd przyczyn wjechał wprost pod nadjeżdżający pociąg osobowy relacji Bielsko-Biała - Ustka.
W wyniku zderzenia nikt z blisko 50 osób podróżujących koleją nie ucierpiał. Na miejsce ściągnięto Lotnicze Pogotowie Ratunkowe. Kierujący samochodem 35-letni mężczyzna, decyzją służb medycznych, został przewieziony karetką do szpitala w Pile. Niestety, obrażenia jakich doznał, były na tyle poważne, że nie zdołano go uratować.
Przez kilka godzin na miejscu wypadku pod nadzorem prokuratora pracowały służby, które zabezpieczały dowody w sprawie. Ostatecznie okoliczności i przyczyny zdarzenia wyjaśni postępowanie prowadzone przez Komendę Powiatową Policji w Chodzieży.
Przejazd, na którym doszło do zdarzenia, ma odpowiednie oznakowanie, w tym sygnalizację świetlną i dźwiękową.
VERSO13:51, 14.04.2021
Zawsze się zastanawiam w takim przypadku gdzie ludzie mają głowy... 13:51, 14.04.2021
Xxxmen05:19, 17.04.2021
Szkoda że to nie wiedźma spłonęła na stosie 05:19, 17.04.2021
Nauczyciel20:20, 17.04.2021
Gościu nabrałeś się czegoś czy masz takie niski IQ 20:20, 17.04.2021
Przyp22:43, 17.04.2021
Ty lemanie nabrałeś ? i masz ? IQ 22:43, 17.04.2021
Obiektywna16:14, 14.04.2021
5 5
Verso, głowy maja tam gdzie ty i Twoje mądrości w opiniach na forum. Przecież znany jesteś z małostkowości. 16:14, 14.04.2021