To były osiemnaste urodziny Rytmu Ulicy

Kultura hip hopu ma miliony fanów na całym świecie. Ten gatunek muzyki i tańca jest popularny także w Polsce. To właśnie w naszym kraju co roku odbywa się jeden z największych turniejów tanecznych w tej części Europy. Rytm Ulicy w Pile to kultowa impreza, która w tym roku obchodzi 18 urodziny. Jubileuszowy turniej to - jak twierdzą jego uczestnicy i organizatorzy - najlepszy event w historii tych zawodów.

Tegoroczny Rytm Ulicy odbywał się tradycyjnie w weekend poprzedzający niedzielę palmową. Przez trzy dni Piła stała się roztańczoną stolicą Polski. Na zawody przyjechało ponad 1500 tancerzy z całego kraju oraz międzynarodowe jury - legendarni hip hopowcy prosto z nowojorskiego Brooklynu.

- W tym roku na rytmach mieliśmy najwyższy poziom ze wszystkich dotychczasowych edycji. Przyjechali do nas najlepsi i najbardziej znaczący tancerze w Polsce. Z okazji jubileuszowej edycji wprowadziliśmy także nową kategorię krump, która została bardzo ciepło przyjęta przez wszystkich uczestników - mówi Sławomir Wegner aka Bizon, organizator imprezy. - Jestem ogromnie szczęśliwy i wzruszony gdy pomyślę o tym, co udało mi się stworzyć wraz z niezawodną ekipą, z którą pracuję i na którą zawsze mogę liczyć. Dziś Rytm Ulicy to turniej na najwyższym, międzynarodowym poziomie. Ze wspaniałymi ludźmi przyjeżdżającymi do nas rok rocznie często całymi rodzinami. Atmosfera przyjaźni i wspólnoty miłośników kultury hip hopu, którą wszyscy tutaj razem tworzymy to jeden z największych sukcesów tej imprezy.

Podczas trwającego trzy dni turnieju na każdym kroku można było odczuć tę wyjątkowość i radość, jaką sprawia tancerzom wspólna zabawa i rywalizacja na parkiecie. Przemierzając Gym Factory, w którym odbywał się Rytm Ulicy wszędzie spotkać można było grupki przyjaciół, ale często i nieznających się dotychczas osób wspólnie trenujących i inspirujących się nawzajem. Występy na głównym parkiecie również gromadziły ogromną publiczność entuzjastycznie reagująca na pokazy młodych tancerzy.

- Jestem pod absolutnym waszego turnieju. Mało tego, jestem po prostu zszokowany, że w Polsce jest tak duża i silna grupa miłośników tańca i kultury hip hopu - komentuje MarQuest, legendarny amerykański tancerz, juror tegorocznego Rytmu Ulicy. -Za każdym razem, gdy podróżuję po świecie i w najróżniejszych krajach spotykam ludzi, którzy kochają to co ja jestem poruszony. Tak samo jest w Pile. Poziom tancerzy jest bardzo zaawansowany, a mimo to ludzie są otwarci i chcą się dalej uczyć. To kolejna rzecz, która mnie urzekła. Od kilku lat prowadzę coraz więcej warsztatów i chcę dzielić się z innymi moją wiedzą i doświadczeniem. Cieszę się, że mogłem robić to także u was.

- Już pierwszego dnia eliminacji zobaczyłem kilku młodych tancerzy, którzy dosłownie wbili mnie w fotel. Poczułem od nich niesamowitą energię, która towarzyszy mi tu przez cały weekend - dodaje kolejny juror turnieju, Rubberband. - Polscy tancerze są naprawdę dobrzy, zaawansowani. Czują muzykę, potrafią ją interpretować i wyrażać, a zarazem mają dobry warsztat. Sędziowanie na takim turnieju to czysta przyjemność. Patrzysz na młodych ludzi, którzy kochają to co ty i po prostu chcesz się do nich przyłączyć na parkiecie.

Rytm Ulicy 2019 już za nami, ale jak twierdzą wierni fani i wieloletni uczestnicy turnieju - wyjeżdżając z Piły zaczynają odliczać dni do kolejnej edycji.