Taktyka podkulonego ogona

nieprawda, bo jest miłej aparycji 21:22, 28.11.2018

Tu nie chodzi o urodę a o mentalność mętów społecznych.. 13:52, 18.03.2019

W takich miejscach mało dynamicznych, zastałych, skamielinie społecznej dochodzi do degeneracji populacji wskutek braku ubogacenia genotypu, stąd jest zaburzenie a raczej zglajchszaltowanie, zaprzepaszczenie szans na sukces reprodukcyjny. I te mordy takie tępe, zapatrzone w ziemię, beznadziejne jak los murzyńskich roboli na polach bawełny przed dwustu laty. 13:46, 18.03.2019

Śniadością ryła poszczycić się może najmita na saksach w Norwegii. Takie refleksje nastrajają po analizie fotografii rodzinnej opublikowanej na fejsbuku. Może nie jest to parówa, ale może być krwawą kichą zwaną kaszanką gryczaną po bzykaniu w miesiączkę. Wprawdzie 48letni obecnie bandos ma córkę dość starą już, zdolną do małżeństwa, ale nie wiemy dlaczego jest w stanie niezamężnym, chyba lesba! Znowu syn BigFlachy co pisze jeden felieton z urody podobny do wyleniałego lisa po przejściach z niedźwiedziem też w bezżennym stanie. Może pedał? 21:47, 18.02.2019

za to ty się brandzlujesz przed monitorem codziennie fajfusie 18:02, 29.11.2018

Nikogo nie obchodzi, czy synuś naczelnego i wydawcy ulotki na peryferiach jest pedałem. Może jest a może nie jest, chyba że jest. Wtedy jak tatuś, duupą do góry.
Portal faktypilskie.pl zniknął w pewnym momencie. Ten upadły portal nigdy nie był zaszczycony przez osobę tak zgrabnie opisywaną przez hehehe. Zniknęły wówczas wszystkie wpisy, artykuły, notatki, eseje, wypracowania w tym Szalbierza o charakterze kryminalnym. Zaistniał wkrótce nowy portal FaktyPilskie, o innej szacie graficznej i innej strukturze witryny internetowej. Dlatego hehehe nie ma racji. Ciągłe odwoływanie się hehehe do anatomicznych szczegółów mających związek z prokreacją, jak na przykład stara moszna, sugeruje, że autor tekstu jest to redaktor naczelny, wydawca ulotki z wiochy na peryferiach. Jednocześnie zapodajemy, że nie mamy nic przeciwko wsi odpowiedzialnej za wyżywienie narodu, ale uważamy, że w Warszawie się wszystko skupia, poza zostają zadupia. A wieś pełna śliwek jest zadupiem zdecydowanie. Odnosząc się do strony medycznej, przydałby się jakiś zamknięty zakład terapeutyczny o specjalizacji leczenia uzależnień a potem udział w klubie anonimowych alkoholików. Półtora flaszki do zaćmienia w pracy, to jest tragiczne uzależnienie dla osoby niebędącej kiperem. A nie jest, bo i dzienniknowy i faktypilskie są w złym smaku. 15:14, 29.11.2018

Leman słyszysz już kostuche na schodach? Już jest coraz bliżej, wielu ludzi się szeroko uśmiechnie kiedy zapuka do twoich drzwi 15:32, 29.11.2018

Podobno jakby tak naprawdę możliwe, że prawdopodobnie jest. Tylko nie ma tak naprawdę z kim, bo nieurodziwy on okrutnie. Dlatego też nie daje radę założyć partię. Wyścignął go Biedroń wiosenny. Jakby zabrakło czterech pór roku, należy skorzystać z propozycji Reymonta i postawić na Przedwiośnie.
Wtedy też Wielki Farmazon o ambicjach znawcy murzyńskiej muzyki będzie szczęśliwie mógł zaliczyć w życiorysie wzrost temperatury w okolicach moszny, jeśli posiada. Podobno jednak nie posiada, bo jest to facet bezjajeczny jak makaron dietetyczny dla alkoholików za komuny. 23:48, 04.02.2019

Podobno leman korzysta z windy.
Doszło do nas, że hehehe lubuje się w mosznach 14-15 letnich chłopców kochających napić się cocacoli za drobną macankę w krzakach za kościołem, gdzie klechy walą w dzwony a kury gdaczą przeszkadzając spać do góry dduuppąą. 23:54, 04.02.2019

Przedwiośnie napisał Żeromski. 21:35, 18.02.2019

Właśnie! Reymont opisał lato, jesień, zimę i wiosnę więc Żeromskiemu zostało tylko przedwiośnie. I to jest propozycja. 21:49, 18.02.2019

precz z rydzem 18:43, 14.12.2018

Precz z preczem! 23:37, 04.02.2019

Dziękuję 10:14, 01.12.2018

dobre! 16:54, 01.02.2019