Zamknij

Projekt "Posnania Sound", czyli poznańskie brzmienia

08:45, 03.10.2021 Krzysztof Wodniczak
Skomentuj fot. Hieronim Dymalski fot. Hieronim Dymalski

Zapowiadany na 15 października br. koncert w sali Prochownia w Jeżyckim Centrum Kultury w Poznaniu w ramach planowanego cyklu pt. "Posnania Sound" jest swoistym powrotem do tego, co było wyróżnikiem poznańskiej sceny muzycznej, czyli EL Muzyki (określenie wymyślone przez poznaniaka Marka Bilińskiego i Czesława Niemena).

29 września 1988 roku w Poznaniu zarejestrowano Stowarzyszenie Muzyki Elektronicznej. Prezesem honorowym zgodził się zostać Czesław Niemen Wydrzycki. EL Muzyka w swoim założeniu miała być sekwencjonalna, wariacyjna, szczególnie predestynowana do tego, by wyrazić élan vital - pęd życia. Progresywny rock dał jej zamiłowanie do rozbudowanych suit, technologicznego filozofowania, podróży w wyobrażone światy albo w głąb własnych fantazji. Niekiedy z muzyki użytecznej wzięło się ilustracyjne traktowanie tematów i opisowe tytuły kierujące słuchacza w stronę określonych obrazów i emocji.

Minęły lata, blisko trzy dekady, koniunktura na EL muzykę nie zmalała, a i muzycy - m.in Józef Skrzek, Romuald Andrzejewski, Grzegorz Stróżniak, Krzysztof Jarmużek, Piotr Wiza, Marek Manowski i Andrzej Karpiński - pozostali jej wierni. Projekt "Posnania Sound" w swoim założeniu chce skojarzyć ze sobą różnorodne "silniki dźwiękowe "na zasadzie interakcji i współpracy międzypokoleniowej ze sobą poprzez koncert gwiazdy polskiej muzyki elektronicznej Józefa Skrzeka oraz dopełnić przestrzeń wierszami poznańskich poetów - Wojciecha Bąka, Stanisława Barańczaka, Ryszarda Krynickiego, Ryszarda Daneckiego, Witka Różańskiego i innych - recytowanych przez poznańskich aktorów. Ta współpraca stanowić będzie niewyczerpany zbiór spektakularnych "dźwięków", potrafiących "skusić", ale i zaskoczyć zupełnie współczesną, na poły eksperymentalną, partią solową syntezatora czy psychodelicznym "skokiem w bok" innego instrumentu, żywym słowem a nawet w innym metrum, co prowadzi do niebagatelnych rozwiązań. Senne słodko-gorzkie wizje, w których nostalgiczne wspomnienia przeszłości mieszają się z doświadczeniami codzienności - na wyższym poziomie - tu i teraz.

Taka otwartość na różne brzmieniowe nowalijki charakteryzuje współczesną scenę muzyki elektronicznej. Takie powinno być credo i tego się trzymajmy - jako status quo szeroko pojmowanej muzyki elektronicznej.

Mamy już podpisaną umowę na występ Józefa Skrzeka, koncert panujemy na piatek15 października o godzinie17.00. Patronat medialny: Radio Poznań, kwartalnik Kulturalnik Poznański, Stowarzyszenie Autorów ZAIKS.

(Krzysztof Wodniczak)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(3)

hahahahahahahahahahahahahahahaha

2 0

Gdyby jeszcze było coś z blusa, to Mariusz posika się z radości. On kocha, choć stara daleko. Blus to korzenia reszta muzyki to owoce. hahahahahahahaha 23:42, 04.10.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

bluesblues

0 0

Naucz się pisać "blues", ćwoku!? 10:28, 05.10.2021

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

kij bejzbolowykij bejzbolowy

0 0

...luz bluz super star super hit!
To o panienkach w luźnej bluzie bez cyckonosza i bez gaci na dyskotece. 13:01, 11.10.2021


0%