Poseł Błaszczak w swoim żywiole (nomen omen). Wzywał by odejść od "religii klimatycznej" i jeszcze bardziej obetonować Odrę. Nie docierają do niego alarmujące raporty naukowców, którzy od lat ostrzegają, że mamy początki katastrofy klimatycznej w Polsce, że trzeba zmienić podejście do regulacji rzek oraz retencji wody, której tak bardzo brakuje w czasie coraz częstszych susz. On wie lepiej, jak każdy "ekspert" pisowski, który zna się na wszystkim - od klimatologii po miesiączkowanie pingwinów polarnych.
Mieszkam od ponad dwudziestu lat w Sadowej, mazowieckiej wsi koło Łomianek i gwałtowne zmiany klimatu widzę gołym okiem.
W czasie suszy powysychała u nas część studni. To się jeszcze, jak mieszkam, nigdy tu nie wydarzyło. Wysychają bagna w rezerwacie Sieraków w Kampinoskim Parku Narodowym stanowiące rezerwuar wód gruntowych.
Z kolei po nawalnych deszczach łomiankowskie ulice przypominają rzeki zalewając posesje. Szczególnie na niżej położonych terenach.
Na naszych oczach, za czasów jednego pokolenia, klimat gwałtownie się zmienił. Pobite zostały wszystkie rekordy temperatur w lipcu, sierpniu i we wrześniu. Ziemia była na wiór wyschnięta. Po upałach gigantyczny niż "Borys" zalał nawalnym deszczami południową Polskę, Czechy, Austrię.
Ale Błaszczak i jego kumple z PiS trąbią: nie ma zmian klimatu, to wymysł: UE, Tuska i klimatycznych dewiantów, którzy stworzyli "religię klimatyczną". Oni mają w d...ie naukowe fakty, raporty naukowców, bo wiedzą lepiej i tą "wiedzą" karmią swój elektorat, który uwierzył także w teorię zamachu Ruskich na prezydencki samolot.
Popełniają straszliwy grzech ignorancji, choć nawet papież Franciszek, który powinien przecież być dla nich duchowym autorytetem, cały swój pontyfikat poświęcił m.in. konieczności zmian nawyków ludzkości w obliczu katastrofy klimatycznej.
Oni wiedzą lepiej, bo na powodzi chcą zbić kapitał polityczny.
"Eksperci" od siedmiu boleści.
Dlatego tak ważna jest edukacja społeczeństwa by umiało się dostosować do zachodzących gwałtownie zmian klimatu. Od przedszkolaka, do maturzysty i seniorów. Ci ostatni są bardzo podatni na wszelkie spiskowe teorie głoszone przez PiS, które wychodzi z założenia, że "ciemny lud wszystko kupi" i łatwiej nim manipulować.
Tyle że te zmiany klimatu ich także dotkną. Któregoś dnia w kranach zabraknie wody albo ich domy zostaną zalane. Za grzech ignorancji będą musieli odpokutować.
Kwach13:13, 23.09.2024
Ale z tego tekstu wychodzi że Pan Antoni też się zna na wszystkim .Fachowiec od suszy w Łomiankach i wyborców pis . Napisz coś o dyktatorze Tusku jak mówił że prognozy są optymistyczne 13:13, 23.09.2024
Antoni06:16, 24.09.2024
Nie bać tuska 06:16, 24.09.2024
100 obietnic08:33, 24.09.2024
W 100 dni😂 08:33, 24.09.2024
29. 01.199016:15, 25.09.2024
Ciekawe, czy Antoni wzorem zombiego komuny Noski był na evencie, kiedy M.F. Rakowski zapodał z trybuny: sztandar Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej wyprowadzić, i czy jak Noska płakał z rozpaczy po upadku matki partii. 16:15, 25.09.2024
Bal Cerowany 16:18, 25.09.2024
Komuchy popłakali, pochlali i od razu przekształcili się, przepoczwarzyli w socjaldemokrację. A zaplecze materialne mieli już zaklepane od roku 1988 kiedy uchwalili o działalności gospodarczej. 16:18, 25.09.2024
Antoni18:03, 25.09.2024
Komuchem w PZPR był stary szpion leman i jego syn, od 20 lat hejter. Najciemniej pod latarnią. 18:03, 25.09.2024
Oczywiście,14:45, 23.09.2024
0 0
że prognozy są optymistyczne. Kaczyński się brzydko starzeje i coraz bardziej goni ,,w piętkę,, 14:45, 23.09.2024
nie-do-rzecznik16:09, 25.09.2024
1 0
Antoni zna się na reklamie mebli, szczególnie firmy Forte za Kwacha. 16:09, 25.09.2024