Zamknij

Udostępnijźródło: https://www.facebook.com/wolontariatschroniskopila

Nazwałam go Niko, bo to brzmi podobnie do Nike - symbolu zwycięstwa. Czy Niko uda się wygrać życie? Czy dane mu będzie zaznać ciepła domowego ogniska? Czy jest skazany na powolne odchodzenie w schronisku? Całe swoje życie służył człowiekowi - niekochany, niegłaskany, pomijany, traktowany, jak rzecz. Kiedy się wysłużył i zrobił się stary i niedołężny został porzucony, jak śmieć. O czym myśli taki pies? Nie wiem. Z pokorą przyjmuje wszelkie oznaki zainteresowania, wtula łepeķ pod rękę. Chociaż ledwo porusza łapkami to cieszy się na spacer, macha ogonem do mijanych psów i cieszy się na widok kotów. Przeraźliwie smutny to widok, gdy Niko z filozoficznym spokojem przyjmuje swój los. Pokorny i bezradny patrzy mądrym oczami i chyba na nic już nie czeka. Gdyby ktoś chciał dać dom Nikusiowi to proszę dzwonić pod numer telefonu 500805499 lub 660432528. Niko przebywa w schronisku w Pile.


komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz