Zamknij

Adam i Robert po udziale w projekcie. Teraz to jest ich dom...

22:16, 30.06.2022 Wojciech Retz, Stowarzyszenie/Grupa Na Górze Aktualizacja: 22:20, 30.06.2022
Skomentuj fot. Katarzyna Olter fot. Katarzyna Olter

Rozwój własny jest, a przynajmniej powinien być ważny dla każdego... Także dla osób z różnymi rodzajami niepełnosprawności, choć często szerokiemu społeczeństwu wydaje się, że te osoby już się nie rozwiną...

Dla Adama i Roberta, członków grupy muzycznej Na Górze, którzy pod koniec 2020 roku wyprowadzili się z Domu Pomocy Społecznej w Rzadkowie, rozwój jest bardzo ważny - szczególnie rozwój samodzielności i aktywności. Tym bardziej, że żaden DPS, jako miejsce, gdzie przebywa kilkadziesiąt osób, które są objęte całodobową opieką zatrudnionego tam personelu, nie jest w stanie zapewnić rzeczywistego rozwoju samodzielności.

Adam i Robert coraz lepiej sobie radzą w codziennym życiu. Pomogły w tym projekty finansowane z Gminy Piła - dwa zrealizowane w ubiegłym roku oraz tegoroczny.

Oprócz bezpośredniej pomocy określonym osobom, każde z tego typu przedsięwzięć jest pretekstem do zwrócenia uwagi szerokiego społeczeństwa na ogólnospołeczną wartość usamodzielniania osób z niepełnosprawnościami. Korzystają bowiem nie tylko osoby objęte pomocą. Świadczy o tym twórcza działalność zespołu Na Górze, która nie koncentruje się tylko na własnych problemach i rozwoju, lecz z zaangażowaniem porusza problemy innych marginalizowanych osób i grup społecznych.

Zespół Na Górze wydał niedawno siódmą płytę, której produkcja w formie CD była współfinansowana m.in. ze środków Regionalnego Centrum Kultury w Pile, Fundacji NORD oraz coraz bardziej aktywnemu kulturalnie miejscu na Płotkach, wędzarni ryb "Dwa Braty", gdzie w każdą sobotę w okresie letnim odbywają się koncerty. Co ważne, 30 lipca odbędzie się tam występ Na Górze.

Na każdej swojej płycie zespół porusza ważne problemy społeczne. Na ostatniej znalazła się m.in. piosenka, która wyraża zrozumienie dla emocjonalnych problemów przeżywanych przez adoptowane dzieci i młodzież. Gościnnie, razem z Adamem - wokalistą grupy Na Górze - zaśpiewał w niej Krzysztof "Grabaż" Grabowski z zespołu Strachy Na Lachy.

Tytuł zrealizowanego niedawno projektu "Czuję, że to jest mój dom" pochodzi właśnie od tej piosenki. Został on jednak potraktowany szerzej - nie tylko w kontekście osób adoptowanych. Jest to bowiem równocześnie hasło świetnie określające sytuację dwóch wspomnianych osób, które po całym życiu w DPS, od półtora roku uczą się samodzielności w mieszkaniu otrzymanym od Gminy Piła i coraz bardziej czują, że właśnie to jest ich dom.

Do piosenki został nakręcony teledysk.

(Wojciech Retz, Stowarzyszenie/Grupa Na Górze)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%