Były kapelan pilskiego szpitala skazany za molestowanie

Były kapelan pilskiego szpitala usłyszał dzisiaj wyrok za molestowanie siedemnastoletniej pacjentki: rok pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata.

Do przestępstwa doszło w kwietniu br. na oddziale chirurgii dziecięcej Szpitala Specjalistycznego w Pile, gdzie zauważono podejrzane zachowanie kapelana wobec 17-letniej pacjentki. Duchowny miał dotykać jej bioder i ust, próbował także ją pocałować. Wezwano policję, która wyprowadziła go ze szpitala pod eskortą.

Nazajutrz mężczyzna usłyszał zarzut doprowadzenia osoby małoletniej do innej czynności seksualnej. Ksiądz pozostał na wolności, musiał jednak regularnie zgłaszać się na komendę policji. Na początku października do sądu trafił akt oskarżenia przeciwko niemu.

Dzisiaj były kapelan usłyszał wyrok. Sąd przychylił się do wniosku o dobrowolne poddanie się karze w wymiarze roku pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem na 3 lata. Dodatkowo przez najbliższe 10 lat duchowny nie może kontaktować się z pokrzywdzoną ani zbliżać się do niej na odległość mniejszą, niż 50 metrów. Nigdy już też nie będzie mógł wykonywać zawodów związanych z wychowaniem, edukacją i opieką nad małoletnimi.

66-letni salezjanin Jerzy K. został zatrudniony jako kapelan pilskiego szpitala z końcem lata 2017 roku. Wcześniej był m.in. misjonarzem, najdłużej - bo 13 lat - spędził w Afryce, głównie w Zairze i Kongo. Pracował także na misji w rosyjskim Rostowie. Za molestowanie 17-latki groziło mu nawet do 8 lat więzienia.