Zamknęli go w kinie. Teraz zamkną go gdzie indziej

Krótko po północy dyżurny KPP w Wałczu otrzymał telefoniczną informację o tym, że pewien mężczyzna został przez przypadek zamknięty w kinie "Tęcza". Co się okazało?

Jak później ustalono, 23-latek wybrał się do kina ze swoją znajomą. Pod koniec seansu opuścił salę kinową bez swej partnerki. Po zakończonym filmie wszyscy zaczęli wychodzić z kina, w tym znajoma 23-latka, która nie napotkała po drodze chłopaka. Kiedy nie wracał, postanowiła powiadomić policję o prawdopodobnym zamknięciu go w kinie.

Przybyły na miejsce patrol zauważył stojącego za szklanymi drzwiami kina "zaginionego". Po wylegitymowaniu okazało się, że jest on poszukiwany celem odbycia kary pozbawienia wolności za przestępstwa karno-skarbowe.

Na widok funkcjonariuszy młodzieniec od razu wspomniał o wypisaniu protokołu zatrzymania. I tak też policjanci z nim uczynili.