Przyjechali nocą, by "obejrzeć" transformator

Złotowscy policjanci udaremnili kradzież transformatora. Sprawcy zostali zatrzymani na gorącym uczynku.

Do zdarzenia doszło kilka dni temu późną nocą. O godzinie 3:30 dyżurny KPP w Złotowie odebrał zgłoszenie dotyczące próby kradzieży transformatora elektrycznego w miejscowości Kleszczyna, na terenie dawnej firmy Mag Bud. Przybyli na miejsce policjanci zauważyli dwóch mężczyzn. Jeden z nich znajdował się w samochodzie Volkswagen Bora zaparkowanym kilka metrów od transformatora, drugi siedział na słupie z transformatorem.

Mężczyźni początkowo twierdzili, że przypadkiem znaleźli się w tym rejonie i tylko oglądają transformator. Policjanci nie dali jednak wiary tym zapewnieniom, ułożyli wszystko w logiczną całość i duet mężczyzn podejrzanych o usiłowanie kradzieży transformatora natychmiast trafił za kraty policyjnego aresztu.

Sprawcami okazali się być bracia w wieku 22 i 26 lat, mieszkańcy powiatu nakielskiego. Podczas przeszukania samochodu, którym przemieszczali się mężczyźni, policjanci znaleźli woreczek strunowy z zawartością białego proszku. Wstępne badanie wykazało, że w woreczku, który należał do 26-latka, znajduje się amfetamina.

Pracownik firmy Enea ustalił, że transformator został trwale uszkodzony, gdyż doszło do jego rozhermetyzowania. Straty sięgnęły trzydziestu tysięcy złotych.

Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mężczyznom zarzutów usiłowania dokonania kradzieży. Za popełniony czyn grozi im do 5 lat więzienia Ponadto 26-latek usłyszał posiadania środków psychotropowych wbrew przepisom ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, za co grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.