Towarzystwo im. Hipolita Cegielskiego w Poznaniu wyróżniło senatora Henryka Stokłosę wyjątkową statuetką Ignacego Jana Paderewskiego, która została ustanowiona z okazji 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości i setnej rocznicy wybuchu Powstania Wielkopolskiego.
Podczas uroczystości wręczenia statuetki prezydent poznańskiego Towarzystwa dr Marian Król tłumaczył jak ważne jest to wyróżnienie.
- To wyraz naszego najwyższego uznania dla działań pana senatora na rzecz pracy organicznej w wymiarze patriotycznym jak i obywatelskim.
- Chciałbym serdecznie podziękować za to wyróżnienie. Jestem szczęśliwy, że mogę z Państwem współpracować. To dla mnie wielki honor i zaszczyt - powiedział Henryk Stokłosa.
Podczas spotkania, które odbyło się w Starostwie Powiatowym w Pile, wiceprzewodniczący Henryk Stokłosa został także uhonorowany Kombatanckim Certyfikatem Pamięci. Certyfikat przyznał Wielkopolski Zarząd Wojewódzki Związku Kombatantów RP i Byłych Więźniów Politycznych w Poznaniu za przekazywanie wiedzy i doświadczenia życiowego młodym ludziom, ucząc ich rozumienia takich słów jak praca, honor, godność, wolność i sprawiedliwość.
"Te słowa są spuścizną i przesłaniem naszych wielkich Wielkopolan jak H. Cegielski, K. Marcinkowski, Ks. Wawrzyniak i wielu innych, które również w sobie prezentuje Pan Senator RP" - napisano w uzasadnieniu.
0
0
0
0
0
0
gogo07:54, 18.06.2019
To jakieś jaja... skazanemu za oszustwa dawać nagrodę... parodia. 07:54, 18.06.2019
Adek21:40, 18.06.2019
Ci z tej fundacji widzę się lubują w dawaniu statuetek byłym skazanym, haha. Najśmieszniejszy jest tekst: "wyjątkową statuetką". Tak wyjątkową jak ta fundacja, która uhonorowała też kolegę Henia, starostę Eligiusza. Koledzy sobie nagrody przyznają, no śmiech na sali. 21:40, 18.06.2019
osservatore pilano09:53, 27.06.2019
Te niby ordery, gwiazdy, wyróżnienia, medale, statuetki, to kampania propagandowa mająca za cel wpłynięcie na rozstrzygnięcie Sądu Okręgowego w Poznaniu w toczących się od ponad 10 lat postępowaniach o 21 przestępstw kryminalnych, korupcyjnych. Niektóre się przedawniły. Na przykład bandyterka z terrorystycznym biciem Cieplińskiego "Tuczniaka" w Śmiłowie 8/9 października 1998. Również niehonorowe wykorzystywanie żołnierzy służby zasadniczej do zbierania kamieni z pola w 1999 roku - co wszczęła żandarmeria wojskowa - zamieciono pod dywan.
A nagród, fet, imprez bez liku. 09:53, 27.06.2019
Meloman11:12, 27.06.2019
Paderewski przewraca się w grobie. 11:12, 27.06.2019
Environment11:14, 27.06.2019
A co w procesie z 5643 tonami odpadów i ścierwa zakopanych na działce 85 w Śmiłowie? 11:14, 27.06.2019
6 1
To nie są jaja. To jest Polska. 14:45, 18.06.2019