Zamknij

Spotkanie w ramach partnerstwa Łobżenicy i Schrecksbach

09:56, 19.07.2019 Gabriela Kwiatkowska Aktualizacja: 10:01, 19.07.2019
Skomentuj fot. UMiG Łobżenica fot. UMiG Łobżenica

W ubiegłym tygodniu rozpoczęła się oficjalna wizyta przedstawicieli gminy partnerskiej Schrecksbach w Hesji. Delegacja z burmistrzem Andreasem Schultheisem na czele liczyła 6 osób.

Grupa została zakwaterowana w hotelu "Cieszymir" w Rudzie. Wizytę rozpoczęto kolacją powitalną z udziałem burmistrza Łobżenicy, przewodniczącego rady i radnych.

Czwartek był dniem, który goście z Hesji spędzili w Łobżenicy i gminie. Partnerom z Hesji znana jest działalność charytatywna burmistrza Piotra Łososia. Aby wyjść naprzeciw jego staraniom i wesprzeć punkt "Pomagamy potrzebującym", partnerzy niemieccy przywieźli zebrane w swojej gminie dary w postaci odzieży używanej, sprzętu elektronicznego i zabawek. Organizatorzy zbiórki byli również wśród członków delegacji. Burmistrz zapoznał przybyłych ze zrealizowanymi inwestycjami i najbliższymi planami na przyszłość. Goście zwiedzili Łobżenicę; piękne nabrzeże Łobżonki, zapoznali się ze stanem robót w stanicy motocrossowej, przeszli na rynek, gdzie Piotr Łosoś zapoznał ich z historią pomnika Powstańca Wielkopolskiego. Stamtąd udali się do Gminnego Centrum Kultury. Zbiory muzealne wzbudziły duże zainteresowanie zwiedzających. Zwieńczeniem pobytu w gminie Łobżenica było zwiedzanie Sanktuarium Maryjnego (bazylika minor) w Górce Klasztornej. Wieczorem był jeszcze grill nad stawem przy hotelu "Cieszymir".

Nazajutrz goście i gospodarze zwiedzili stolicę Wielkopolski. Spędzili kilka godzin na Starym Rynku. Zapoznali się z historią Poznania, poznali najważniejsze osobliwości tego miasta, m.in. ratusz, bazylikę kolegiacką Matki Bożej Nieustającej Pomocy, pomnik na placu Adama Mickiewicza, upamiętniający wydarzenia Poznańskiego Czerwca 56 oraz późniejszych wystąpień w PRL i wysłuchali legendy o poznańskich koziołkach.

W sobotę burmistrz Łosoś zaprosił gości na Szlak Piastowski - krainę swojego dzieciństwa i w pewnym sensie pełnił tam rolę przewodnika. Opowiedział o Biskupinie, nazwanym "polskimi Pompejami", uznawanym za symbol prasłowiańskich korzeni Polaków i wielkie osiągnięcie polskiej archeologii.

Wieczorem uczestnicy z Polski i z Niemiec wraz z zaproszonym oficjalnymi gośćmi spotkali się na kolacji pożegnalnej, podczas której podsumowano trzydniowy pobyt. Omówiono również program spotkania w sierpniu, kiedy wystąpią polskie i niemieckie zespoły taneczne.

W niedzielę rano grupa niemiecka wyruszyła w drogę powrotną do Hesji.

(Gabriela Kwiatkowska)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%