Redaktor naczelny Faktów Pilskich. Pasjonat i propagator rodzimego bluesa. Współautor encyklopedii „Blues w Polsce” oraz trzech edycji 5-płytowych „Antologii Polskiego Bluesa”. Publicysta muzyczny i juror festiwali bluesowych
Mariusz SzalbierzGrupa pań wybranych do Sejmu z list Lewicy zgłosiła do szefowej kancelarii Sejmu wniosek o "uwzględnienie ich płci" w nowej kadencji. Krótko mówiąc: nie chcą być posłami, lecz posłankami, i nie politykami, lecz polityczkami.
- Brak żeńskich końcówek dowodzi dyskryminacji kobiet - stwierdziła Joanna Senyszyn, która po dziesięciu latach przerwy znów zasiadła w ławach sejmowych.
- Wierzymy, że uda się doprowadzić nam do tego, (…) żebyśmy się nie czuły źle, dyskryminowane i w jakiś sposób wykluczone - uściśliła jej klubowa koleżanka Wanda Nowicka.
Żeńskie końcówki miałyby mieć zresztą dużo powszechniejsze zastosowanie. Lewicowe polityczki nie chcą nazywania kobiety ministrem, lecz ministrą. Nie premierem i prezydentem, lecz premierką i prezydentką. Nie rektorem i dziekanem, lecz rektorką i dziekanką. Nie profesorem i magistrem, lecz profesorką i magistrą. Nie psychologiem i filozofem, lecz psycholożką i filozofką. Nie dyrektorem i naczelnikiem, lecz dyrektorką i naczelniczką. Nie pedagogiem, a pedagogiczką. I idąc tym tropem dalej – jakkolwiek dziwacznie by to nie brzmiało - powinna być architektka, adiunktka, muzyczka (kobieta muzyk), czy szoferka (kobieta szofer). Choć w tym ostatnim przypadku śmiało może zaistnieć dodatkowa forma - pani za kierownicą tira to przecież nie kto inny, a tirówka.
Nie wiem, jak tę inicjatywę odbiera poseł Marta Kubiak, wiem za to, że zawsze zwraca uwagę na to, by nazywać ją panią poseł, a nie posłanką.
Nie sądzę jednak, by z powodu męskiej końcówki czuła się dyskryminowana.
Redaktor naczelny Faktów Pilskich. Pasjonat i propagator rodzimego bluesa. Współautor encyklopedii „Blues w Polsce” oraz trzech edycji 5-płytowych „Antologii Polskiego Bluesa”. Publicysta muzyczny i juror festiwali bluesowych
Mariusz SzalbierzKoniec końców10:07, 26.11.2019
Panie w Sejmie się obrażają na nazewnictwo, ale w pewnych sytuacjach nie gardzą męskimi końcówkami - tymi poniżej pasa. 10:07, 26.11.2019
ha ha hi, hejże hola11:53, 26.11.2019
Prawdziwy hit to chirurżka albo naukowczyni. 11:53, 26.11.2019
PP16:20, 26.11.2019
P oślice 16:20, 26.11.2019
bzykowski12:27, 27.11.2019
Studentka, to jest dętka w którą stu dmucha. 12:27, 27.11.2019
KKM15:47, 27.11.2019
A ja jestem redaktorem, nie redaktorką. Pozdrawiam Mariuszu :) 15:47, 27.11.2019
klientka11:37, 28.11.2019
W takim bądź raze, jak nazwać kuurwę męską?
11:37, 28.11.2019
Rzeźnik11:43, 28.11.2019
W okolicach Biłgoraja jest dużo osób o nazwisku Kiełbasa. Czy wobec powyższego mężczyzna powinien używać nazwy: Kiełbas?
11:43, 28.11.2019
i co z tym zrobić?11:48, 28.11.2019
U ruskich zdrobnienia imion męskich mają końcówkę -a.
Aleksandr - Sasza,
Leonid - Lenka,
Władimir - Wowa,
Piotr - Pietia,
Grigorij - Grisza,
Jewgienij - Giena,
Michaił - Misza,
itd. 11:48, 28.11.2019
p18:20, 29.11.2019
Nic nie zmieniać męskie końcówki są spoko 18:20, 29.11.2019
poezja11:38, 28.11.2019
2 0
Armia polska jest zwycięska
Alfons to jest kuurwa męska. 11:38, 28.11.2019