Zamknij

Samochód dostawczy ? jaki kupić?

00:00, 21.11.2017 artykuł sponsorowany
Skomentuj

Marzy ci się w końcu, nowy samochód dostawczy? W takim razie, możesz jak najszybciej ruszać na poszukiwania. Oczywiście, zaczyna się je od sieci. Dawniej jeździło się na giełdy, ponieważ to tam, były skupiska ludzi, którzy swoje auta sprzedawali. Od kiedy Internet stał się bardzo ważnym aspektem życia każdego człowieka, giełdy samochodowe odeszły do lamusa i większość ludzi wystawia pojazdy na stronach internetowych. Jest to o wiele szybsze i wygodniejsze, niż jeżdżenie na giełdy, które niekiedy były oddalone o wiele kilometrów od miejsca zamieszkania.

Swoje pojazdy przez intranet wystawiają nie tylko prywatne osoby, ale także firmy czy osoby handlujące samochodami. Ci bardziej ekskluzywni i dbający o własne interesy, posiadają własne strony internetowe, na których znaleźć można zdjęcia samochodów, ich opisy, które są dokładne i wyczerpujące. Są to jednak bardzo ważne informacje, które pomagają nam wybrać ten najlepszy samochód spośród wielu.

Uważaj na pułapki

Mimo iż, samochody poleasingowe dostawcze, są często w dobrym dość stanie o ile nie są zbyt wiekowe, to trzeba uważać na pułapki, jakie funduje ten rynek wtórny. Tymi, które są nie tylko problematyczne, ale także niszczą zdrowie psychiczne są pułapki formalne. Związane są one np. z wymaganiami celnymi czy dokumentacją pojazdu, która jest niekompletna lub fałszywa. Inne zaś wynikają ze stanu technicznego pojazdu, który został przez sprzedawcę zatajony. Jeśli przed kupnem nie uda się wszystkich pułapek wykluczyć, to poniesiemy straty zarówno finansowe, związane z naprawami, jak i psychiczne – ponieważ pojawią się nerwy i frustracja. Najmniejszym jednak problemem jest konieczność dołożenia do pojazdu określonej kwoty. Znacznie więcej kłopotów przysparza nielegalne pochodzenie samochodu, ponieważ grozi to jego odebraniem. Dlatego trzeba bardzo uważnie, dokumentację sprawdzać.  

Pierwszą kwestią - legalność

Są takie kwestie związane z kupnem samochodu, które trzeba przejrzeć, zanim w ogóle pojazd zobaczymy. Pamiętaj o jednej podstawowej w tym wypadku zasadzie: z niczym się nie śpiesz. Kupowanie pojazdu „ na szybko” jest jedną z najgorszych metod na pozyskanie wymarzonego pojazdu. Znaczenie ma tutaj szczególnie sama finalizacja transakcji. Zanim kupisz pojazd, zastanów się kilka razy, dobrze go sprawdź, obejrzyj, dotknij i zajrzyj w każdą szczelinę. Jeśli trafisz na osobę, która cię popędza, ponieważ śpieszy się – od razu powinna zaświecić ci się w głowie czerwona lampka – szczególnie jeśli pojazd jest niewiarygodnie tani i w dobrym stanie. Będziesz to postrzegać jako wyjątkową okazję, ale po przyjeździe do domu lub nawet, już w drodze powrotnej, możesz się przekonać, jak zła i niewłaściwa była to decyzja. Pamiętaj, że jeśli sprzedawca będzie sprawiał kłopoty podczas oględzin dokumentów, będzie opryskliwy lub zdenerwowany, bardzo dokładnie się z nimi zapoznaj. Wszelkie poprawki, przeróbki i nieczytelności powinny zwrócić Twoją uwagę. 

(artykuł sponsorowany)
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%