Fot. materiał partnera
Przygotowując się do rozmowy kwalifikacyjnej, warto przemyśleć kwestie związane z wynagrodzeniem. Dobrze jest uwzględnić nie tylko swoje oczekiwania, ale również zarobki w określonej branży i regionie. Duże znaczenie mają także zagadnienia takie, jak nasz staż pracy i osiągnięcia.
Zarobki nie powinny być tematem tabu. Jeśli chcemy osiągnąć pożądane skutki, nie możemy jednak poruszać tego tematu w sposób obcesowy. Prowadząc rozmowy o wynagrodzeniu, warto kierować się zasadami, tzn.:
1. Zachowywać się kulturalnie
W czasie negocjacji obowiązuje nas kultura osobista. Nie możemy np. domagać się spełnienia naszych warunków za wszelką cenę, stawiając pracodawcy ultimatum lub, co gorsza, uciekając się do szantażu. Warto również wybrać odpowiedni czas i miejsce na rozmowę. Dużą wagę ma również sposób, w jaki przedstawiamy swoje racje. Roszczeniowość i brak taktu zdecydowanie nie ułatwiają prowadzenia skutecznych negocjacji.
2. Znać swoją wartość
Zdrowe poczucie własnej wartości i realizm – to czynniki, które pomagają w prowadzeniu skutecznych negocjacji. Aby osiągnąć cele płacowe, warto adekwatnie wyceniać swoją pracę. Jeśli na danym stanowisku, potrzebna jest rozległa wiedza specjalistyczna i wieloletnie doświadczenie, którymi dysponujemy, trudno zgodzić się na pensję w wysokości np. 2200 złotych brutto. Tym bardziej, gdy wykonywaniu określonych obowiązków towarzyszy duża odpowiedzialność.
3. Przedstawić realistyczne oczekiwania
Nasze propozycje dotyczące wynagrodzenia za pracę powinny być przemyślane. Przed zaproponowaniem określonego przedziału finansowego, warto uwzględnić, ile zarabia się w określonej branży. Należy wziąć pod uwagę również nasze doświadczenie. Początki kariery to nie jest właściwy moment, by stawiać twarde warunki finansowe.
4. Podawać rzeczowe argumenty
Podczas negocjacji z potencjalnym szefem, powołujmy się na rzeczowe argumenty. Wysokość pensji powinna być adekwatna do naszych kwalifikacji, osiągnięć i doświadczenia, a także do charakteru i ilości obowiązków, którym będziemy musieli podołać. Sytuacja osobista, czyli np. kredyt, nie należy do kwestii, które zaprzątałyby uwagę potencjalnego szefa. Chcąc budować wizerunek profesjonalisty, lepiej o nich nie wspominać.
5. Określić przedział kwot
Prowadząc negocjacje finansowe, warto wykazać się pewną elastycznością. Dobrze jest np. podać potencjalnemu pracodawcy nie konkretną kwotę wynagrodzenia, ale przedział. Wskazane sumy powinny odpowiadać naszym kwalifikacjom. Muszą być również adekwatne do poziomu wynagrodzeń obowiązujących w firmie i w regionie. Aby zorientować się w stawkach, warto zamówić np. raport wynagrodzeń Pracuj.pl.
6. Uwzględnić argumenty pracodawcy
Negocjacje to dialog, nie monolog. Podczas rozmowy z potencjalnym szefem starajmy się więc zachować otwarty umysł i analizować argumenty drugiej strony. Jeśli np. dowiemy się, że ze względu na aktualną sytuację finansową firmy, nie otrzymamy wyższego wynagrodzenia, rozważmy inne możliwości, np. benefity pracownicze.
