Wczoraj w Białośliwiu odbyły się powiatowo-gminne dożynki.

Po dziękczynnej polowej mszy świętej w Parku Dworskim Raczyńskich, nastąpił ceremoniał dożynkowy. Bochny chleba wypieczonego z mąki pochodzącej z tegorocznych zbiorów odebrali starosta pilski Eligiusz Komarowski oraz wójt gminy Białośliwie Krzysztof Rutkowski.

Starościną tegorocznych dożynek była Aleksandra Krauze. Pani Ola ma 38 lat, wspólnie z mężem Piotrem prowadzi gospodarstwo rolne w Nieżychowie. Oboje posiadają wykształcenie wyższe. Mają trójkę dzieci: 12-letnią córkę Marię oraz synów: Mikołaja - lat 8 i Antoniego - 2 lata. W 2003 roku mąż pani Aleksandry odziedziczył po rodzicach gospodarstwo o powierzchni 20 hektarów. Obecnie gospodarują na 140 ha, z czego 30 ha stanowią użytki zielone. Uprawiają żyto, pszenicę, jęczmień, kukurydzę, trawę i lucernę na sianokiszonkę oraz buraki cukrowe. Głównym profilem działalności gospodarstwa jest produkcja mleczna – stado bydła mlecznego liczy 150 sztuk (90 krów dojnych, które rocznie produkują 9500 kg mleka, jałówki, młodzież 6-15 miesięcy, cielęta do 6 miesięcy).

Aleksandra i Piotr Krauze dużą wagę przywiązują do porządku i bezpieczeństwa w obejściu gospodarstwa. W 2015 roku zajęli II miejsce w konkursie powiatowym organizowanym przez KRUS pt. "Bezpieczne gospodarstwo". W 2016 roku zostali laureatami konkursu "Wielkopolski Rolnik Roku 2016", a także otrzymali nominację w konkursie "Lider Sukcesu 2016".

Wraz z zaprzyjaźnionymi firmami corocznie od 5 lat współorganizują u siebie "Dni Pola". Oprócz miłego biesiadowania w rodzinnej atmosferze goście zapoznają się z działalnością firm związanych z rolnictwem.

Pani Aleksandra przez 10 lat była nauczycielem w Gimnazjum w Białośliwiu i pełniła funkcję opiekuna samorządu szkolnego. Od września 2017 roku jest zatrudniona jako nauczyciel chemii i fizyki w Szkole Podstawowej w Białośliwiu. Pracę w gospodarstwie, w szkole oraz prowadzenie domu ułatwiają pogodzić jej rodzice oraz teściowie.

Pani Ola z przyjemnością troszczy się o przydomowy ogród. Bardzo lubi przygotowywać wypieki. Za najważniejszą wartość w swoim życiu uważa rodzinę.

Starościnie asystowała córka Maria, uczennica siódmej klasy Szkoły Podstawowej w Białośliwiu. Wiele razy z sukcesami reprezentowała szkołę w zawodach lekkoatletycznych. Szczególnie interesuje się matematyką – w 2016 roku uczestniczyła w etapie rejonowym Wojewódzkiego Konkursu Matematycznego, zajęła też pierwsze miejsce w Konkursie Ortograficznym o Pióro Wójta Gminy Białośliwie w kategorii klas VI. Dziewczynka bardzo chętnie udziela się społecznie. Od czwartej klasy aktywnie działała w samorządzie klasowym i szkolnym (przez ostatnie dwa lata była przewodniczącą samorządu szkolnego).

Starostą dożynek był Ryszard Hylla z Pobórki Wielkiej. W 1997 roku wraz z żoną Iwoną przejął 13-hektarowe gospodarstwo sadownicze po swoich rodzicach. Od tego czasu potroił jego powierzchnię; obecnie uprawy sadownicze zajmują prawie 40 ha. Tak jak rodzice, pan Ryszard uprawia jabłonie, wiśnie i śliwy, ale przedsiębiorczość, kreatywność właścicieli i sytuacja rynkowa spowodowały poszerzenie upraw o nowe gatunki: agrest (14 ha) i czarny bez (3,5 ha). Gospodarstwo jest wyposażone w 5 ciągników, 4 opryskiwacze, otrząsarkę do zbioru wiśni, 3 platformy sadownicze, specjalistyczne kosiarki sadownicze, kombajn do zbioru agrestu oraz inny niezbędny sprzęt. Zebrane owoce są przechowywane w nowoczesnych chłodniach z kontrolowaną atmosferą o łącznej pojemności ok. 700 ton. Tak duży rozwój działalności był możliwy dzięki pracowitości właścicieli i również ich otwartości na pozyskiwanie funduszy pomocowych, a szczególnie funduszy z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich.

Postęp i nowoczesność gospodarstwa zostały również docenione przez Urząd Marszałkowski w Poznaniu, który za 2013 rok przyznał właścicielom tytuł "Wielkopolski Rolnik Roku". Pan Ryszard jest także laureatem wyróżnienia "Zasłużony dla rolnictwa" (2016). Ponadto udziela się społecznie, był członkiem rady sołeckiej, wspomaga organizację cyklicznego "Regionalne Święto Sadowników”. W prace na rzecz lokalnej społeczności włączają się też synowie, 17-letni Jakub i o dwa lata młodszy Olaf, którzy zaangażowali się przy budowie boisk sportowych w Pobórce Wielkiej.

Syn pana Ryszarda, Jakub Hylla, był jego asystentem podczas dożynek. Kuba jest uczniem drugiej klasy szkoły ponadgimnazjalnej w Brzostowie, kształci się w kierunku technik rolnik. Działa w miejscowej jednostce OSP. Dwa lata z rzędu był współprowadzącym sadowniczego święta w Pobórce Wielkiej. Bracia mają Jakub i Olaf mają jeszcze 5-letnią siostrę Tatianę.

Więcej o dożynkach już w piątek w nowym numerze naszego miesięcznika.