SLD nie zgadza się na dekomunizację ulicy 14 Lutego

Sojusz Lewicy Demokratycznej w Pile apeluje do Prezydenta Piły, radnych oraz wojewody, by zostawili w spokoju ulicę 14 Lutego w Pile, którą radni Platformy Obywatelskiej już raz przy pomocy IPN zdekomunizowali. Jednocześnie SLD żąda przywrócenia znaczenia jednej z najważniejszych ulic w Pile - ulicę nawiązującą do zdobycia Piły i wydarzeń z końca II wojny światowej, z 1945 roku.

- Ulica 14 Lutego ma olbrzymie znaczenie dla Piły i jego społeczności. 14 lutego 1945 roku zakończyła się bitwa o Piłę. Zwycięstwo nad wojskami hitlerowskich Niemiec kosztowało śmierć wielu żołnierzy spoczywających na Cmentarzu Wojennym w Leszkowie. Data ta oraz jej upamiętnienie, jest istotnym elementem tożsamości lokalnej społeczeństwa Piły, jedną z najważniejszych dat w polskiej historii Piły, jak i Ziem Zachodnich - piszą w uzasadnieniu do uchwały przedstawiciele SLD w Pile.

Skąd ten apel? Władze Piły dogadały się z politykami PiS o dekomunizację ulic w Pile. Jedną z nich jest ulica 14 Lutego w Pile. Radni Platformy Obywatelskiej w uzasadnieniu do uchwały dokonali niby niewielkiej, ale mającej olbrzymie konsekwencje zmiany. Poświęcili upamiętnienie zwycięstwa nad wojskami hitlerowskich Niemiec dla obchodzonego tego samego dnia św. Walentego - Dzień Zakochanych. Wojewoda zakwestionował ten zabieg i w ramach postępowania nadzorczego wszczął postępowanie zmierzające do zmiany nazwy ulicy „14 Lutego”. Nazwa obecna ma nosić imię „Kaprala Konieczki”.

SLD w Pile ze zdziwieniem przyjmuje stanowisko polityków PO i PiS w sprawie likwidacji ulicy 14 Lutego. Według SLD ulica ta ma olbrzymie znaczenie dla Piły i jego społeczności. W ocenie SLD nie wolno krwi przelanej podczas walk o Piłę deprecjonować ani zapominać, gdyż żołnierze ci, różnych narodowości ramię w ramię walczyli. A walczyli o uwolnienie się spod jarzma hitleryzmu i III Rzeszy.

- To nie usprawiedliwia likwidacji ważnej ulicy w Pile, bez konsultacji. Nie zgadzamy się na taki tryb importowania nazw z ulicy Wiejskiej, z polskiego Sejmu i Senatu - mówią mieszkańcy ulicy 14 Lutego.

Niezrozumiałe jest likwidowanie ulicy 14 Lutego, bo „propaguje komunizm”. Nasze zaniepokojenie budzi również fakt, że 14 lutego każdego roku obchodzimy na Placu Zwycięstwa i następnie na Cmentarzu Wojennym w Leszkowie uroczystości związane z powrotem Piły po 173 latach niewoli Niemieckiej do Polski.

- Nie zgadzamy się na to, żeby bez naszej zgody narzucano nam nazwy ulic w naszym mieście. Decyzja radnych PO i wojewody została podjęta po cichu, ukradkiem, bez żadnych konsultacji z najbardziej zainteresowanymi, czyli mieszkańcami Piły - mówi emerytowany żołnierz Wojska Polskiego.

Zdaniem SLD, w Pile działania polityków PO i PiS uderzają nie tylko w rzetelność przekazywania historii o Pile, ale również w prawo do kreowania i pielęgnowania własnej pamięci o ludziach i wydarzeniach dla niej ważnych.

W przypadku Piły dotyczy to fundamentalnej kwestii związanej z polskością Piły i Ziem Zachodnich. SLD wyraża nadzieję, że Pan Prezydent Piły, Panie i Panowie Radni oraz Pan Wojewoda Wielkopolski przy podjęciu decyzji dotyczącej nazwy ul. 14 Lutego, wezmą obecnie pod uwagę wolę mieszkańców Piły oraz nasze stanowisko.

SLD w Pile nie może się zgodzić z obecnym rozstrzygnięciem polityków PO i PiS, dlatego złożyło dzisiaj do Prezydenta Piły i radnych projekt uchwały w sprawie ponownego nadania ulicy nazwy 14 Lutego i zaprasza wszystkich do udzielenia poparcia temu projektowi. Jako wyraz szacunku i oddanie hołdu żołnierzom, którzy zdobyli Piłę w zwycięskiej walce nad hitleryzmem i przyczynili się powrotu Piły do Polski.