7 lat bez konkursu

Wójt Krzysztof Rutkowski zapewnił Natalii Michalskiej kolejne 7 lat pracy na stanowisku dyrektora Gminnego Ośrodka Kultury w Białośliwiu. Tym razem bez konkursu. Co o tym zadecydowało? Bo sprawdziła się przez 3 lata? W nagrodę, że zaangażowała się po jego stronie w wyborach? Z sympatii? A może wszystko razem?

Pod koniec lutego 2016 roku Natalia Michalska - po wyłonieniu w drodze konkursu - została powołana na stanowisko dyrektora Gminnego Ośrodka Kultury w Białośliwiu. Po trzech latach wójt Krzysztof Rutkowski powołał ją na to stanowisko na kolejne 7 lat.

Na pytanie o merytoryczne argumenty, jakie o tym zadecydowały, oraz o przesłanki, jakie stały za odstąpieniem od wyłonienia dyrektora GOK w drodze konkursu, odpowiedź za swego zwierzchnika nadesłała wicewójt Marlena Hajman: "Przeprowadzenie konkursu na stanowisko dyrektora jest fakultatywne, a nie obligatoryjne".

O argumentach ani słowa.

W myśl w art. 15 i art. 16 Ustawy z 25 października 1991 r. o organizowaniu i prowadzeniu działalności kulturalnej, jeżeli samorządowy ośrodek kultury nie figuruje w wykazie ministra określonym w rozporządzeniu, organizator nie ma obowiązku przeprowadzania konkursu w celu wyłonienia osoby mającej pełnić funkcję jej dyrektora. Gminny Ośrodek Kultury w Białośliwiu w takim ministerialnym wykazie nie występuje, wójt może więc powołać dyrektora na czas określony od 3 do 7 lat. Jest jednak jeden warunek konieczny: to obowiązek zasięgnięcia opinii związków zawodowych działających w danej instytucji kultury oraz stowarzyszeń zawodowych i twórczych właściwych ze względu na rodzaj działalności prowadzonej przez instytucję.

Związki zawodowe w GOK w Białośliwiu nie działają, pozostała jednak do zrealizowania druga część wymogu.

Jak został on dopełniony przez wójta gminy Białośliwie?

Więcej we wtorek w naszej gazecie.