KP Piła utrzyma zwycięską passę? A może Lubuszanin zaskoczy?

W sobotę o godzinie 16:30 na Stadionie Miejskim w Pile przy ulicy Żeromskiego 90 dojdzie do emocjonującego starcia w ramach Red Box V Ligi - Klub Piłkarski Piła zmierzy się z Lubuszaninem Trzcianka.

Czerwono-czarni zajmują obecnie 2. miejsce w tabeli i mogą pochwalić się najlepszą defensywą w lidze - stracili zaledwie 17 bramek w 20 meczach. W ofensywie również radzą sobie znakomicie, mając na koncie aż 64 gole.

Dobrą formę potwierdzają wyniki rundy wiosennej - 4 zwycięstwa i 1 remis, czyli 13 punktów na 15 możliwych.

Goście z Trzcianki, choć zajmują 5. lokatę, prezentują się jako drużyna nieprzewidywalna - potrafią strzelać wiele goli, ale też często je tracą. Bilans 43:44 najlepiej obrazuje ich styl gry.

W przerwie zimowej w zespole doszło do kilku zmian - nowym trenerem został Piotr Sochacki, który zastąpił Łukasza Walkowiaka, a kadra przeszła kilka korekt personalnych. Mimo tych zmian ekipa z Trzcianki to wciąż jedna z czołowych piłkarskich "firm" w naszym regionie.

Z kolei dla trenera KP Piła Pawła Nawrockiego będzie to wyjątkowy mecz. Przez wiele lat reprezentował barwy Lubuszanina jako zawodnik, a teraz poprowadzi swój obecny zespół przeciwko byłemu klubowi. Poprzednie starcie obu ekip, rozegrane jesienią w Trzciance, było prawdziwym piłkarskim rollercoasterem, zakończonym zwycięstwem pilan 5:3.

Na boisku zmierzą się również dwaj czołowi strzelcy ligi. Kacper Zieliński ma na koncie już 16 trafień i jest trzecim najlepszym snajperem Red Box V Ligi. W barwach Lubuszanina nie zawodzi Krystian Feciuch - autor 14 goli w tym sezonie.

Czy KP Piła utrzyma zwycięską passę, czy może Lubuszanin zaskoczy wicelidera? Przekonamy się już w sobotę.

Pierwszy gwizdek sędziego o 16:30.