Zakładał trykot nie tylko swojego macierzystego klubu - Polonii Jastrowie. Grywał w Bałtyku Koszalin, Włókniarzu Okonek czy Farmutilu Śmiłowo - wymienia jego trener Ryszard Ludewicz.
Dzisiaj wraz z Włókniarzem miał zagrać przeciwko Zjednoczonym Kaczory. Nie zagrał. Jego koledzy również.
Jakub Wyszyński zginął w wypadku samochodowym jadąc na mecz. Ratunku nie było, poniósł śmierć na miejscu. Miał 23 lata.
1 3
Tragedia...ale warto także przypomnieć ze grał w Akademii Piłkarskiej Szczecinek i Mkp Szczecinek ..szok-((((((((