Burza nad Chodzieżą. Miasto tonęło w wodzie

Wczoraj około godz. 17:30 przez miasto Chodzież przeszła burza z intensywnymi opadami deszczu i gradu oraz porywistym i silnym wiatrem.

W wyniku nawałnicy na terenie miasta strażacy musieli interweniować 40 razy do północy oraz kolejno 10 razy nazajutrz w godzinach porannych - łącznie w dniach 19 i 20 lipca br. interweniowali 50 razy. Nikt na szczęście nie został ranny.

Najwięcej zdarzeń było związanych z wypompowywaniem wody z zalanych piwnic oraz budynków niżej położonych i zalanych posesji oraz ogródków działkowych. Ponadto strażacy musieli usuwać powalone drzewa, odłamane konary i gałęzie, leżące na drogach, usuwać skutki zerwanych linii energetycznych przez nadłamane konary drzew. W jednym zdarzeniu, w którym uszkodzeniu uległ dach na budynku mieszalnym zaszła konieczność jego zabezpieczenia przy pomocy plandeki.

W działaniach ratowniczych wykorzystywany był w szczególności sprzęt do wypompowywania wody, sprzęt wysokościowy, sprzęt burzący, pilarki oraz sprzęt oświetleniowy. Na miejsce zdarzeń przybył burmistrz Chodzieży wraz z pracownikami, który zabezpieczył ciepłe posiłki dla pracujących strażaków.

W działaniach w dniu 19 lipca do północy brało udział naprzemiennie 19 zastępów staży pożarnej w sile 74 strażaków. Do zdarzeń zostały zadysponowane jednostki ochrony przeciwpożarowej z powiatu chodzieskiego, wągrowieckiego oraz czarnkowsko-trzcianeckiego.

Dzisiaj skutki burzy usuwały 4 pojazdy ratownicze (10 strażaków). Działania straży pożarnych wspierali Policjanci oraz Pogotowie Energetyczne.