Zamknij

Ukradli towar o wartości kilkuset tysięcy złotych

12:04, 21.09.2022 sierż. Magdalena Mróz Aktualizacja: 12:04, 21.09.2022
Skomentuj

Funkcjonariusze wydziału kryminalnego KPP w Pile oraz Posterunku Policji w Ujściu odzyskali mienie pochodzące z kilku kradzieży, do których doszło na przełomie sierpnia i września br.

6 września br. do pilskiej jednostki policji wpłynęła informacja o kradzieży z włamaniem do magazynu na terenie Ujścia. Właściciel po miesięcznej nieobecności zauważył, że drzwi wejściowe są zamknięte inną kłódką niż tą, którą zamykał je poprzednio. Jego obawy potwierdziły się kiedy zobaczył, że pomieszczenie, w którym składował kartony z różnego rodzaju bagażnikami samochodowymi na rowery, było całkowicie puste.

Sprawą zajęli się funkcjonariusze pionu kryminalnego oraz mundurowi z Posterunku Policji w Ujściu, którzy rozpoczęli poszukiwania sprawców. Do działań włączyły się również osoby pokrzywdzone.

Dobre rozpoznanie środowiska przestępczego oraz szereg wykonanych czynności doprowadziły do zatrzymania trzech podejrzanych osób. Byli to mężczyźni w wieku od 30 do 48 lat. Okazało się również, że sprawcy skradzione rzeczy przewozili i składowali w pojazdach na jednej z pilskich posesji.

Na miejscu mundurowi zabezpieczyli dwuosiową przyczepę oraz naczepę, w których znajdował się skradziony towar. Było to łącznie 241 kartonów z zawartością różnego rodzaju bagażników samochodowych na rowery oraz fotelików dziecięcych. Przestępcy byli już w trakcie pozyskiwania kupca na nabyty w nielegalny sposób towar. Ich plany pokrzyżowali jednak pilscy mundurowi.

Wartość skradzionego mienia sięga kilkuset tysięcy złotych. Wszyscy sprawcy usłyszeli zarzut dokonanej wspólnie i w porozumieniu kradzieży z włamaniem oraz zostali objęci dozorem policyjnym.

Za popełnione przestępstwo grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności.

(sierż. Magdalena Mróz)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%