Przekroczył prędkość. A potem okazało się, że to nie wszystko…

Policjanci z wydziału ruchu drogowego KPP w Wałczu zatrzymali do kontroli drogowej 31-letniego kierującego, który przekroczył dozwoloną prędkość. Ale to nie było jego jedyne przewinienie.

Patrol ruchu drogowego pełniący służbę na drodze krajowej K22 w miejscowości Prusinówko zatrzymał do kontroli drogowej pojazd marki Mazda. Powodem zatrzymania było przekroczenie dozwolonej prędkości. W miejscu, gdzie znak drogowy wskazuje prędkość do 50 km/h, kierujący przekroczył ją o 36 km/h.

Za kierownicą siedział obywatel Gruzji. Policjanci nałożyli na niego mandat karny wysokości 800 złotych, na jego konto wpadło też 9 punktów karnych.

Na tym jednak kontrola drogowa nie zakończyła się. Kiedy funkcjonariusze dokonali dalszego sprawdzenia w Krajowym Systemie Informacyjnym Policji okazało się, że 31-latek prowadził pojazd pomimo wydanego wyroku przez sąd zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych.

Mężczyzna został zatrzymany, a następnie przesłuchany. Przyznał się do popełnionego przestępstwa i skorzystał z możliwości dobrowolnego poddania się karze: zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów na 1 rok, świadczeniu pieniężnemu wysokości 5.000 zł na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej, grzywnie wysokości 150 stawek dziennych po 10 zł oraz poniesieniu kosztów i opłat sądowych.

Prowadzenie samochodu pomimo prawomocnego zakazu stanowi przestępstwo, które zagrożone jest karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.

Kierowcy, którzy pomimo prawomocnego zakazu prowadzenia samochodów nie stosują się do orzeczonego zakazu, mogą liczyć się z utratą prawa jazdy na okres od 1 roku do lat 15.