Oszukiwali metodą na policjanta. To jeszcze nie koniec sprawy

20-latek z powiatu złotowskiego trafił do aresztu po popełnieniu przestępstwa oszustwa metodą na policjanta, jakiego dopuścił się w Mieścisku w powiecie wągrowieckim.

Zatrzymanie to wynik pracy śledczych w związku z przestępstwem oszustwa metodą na policjanta, jakie miało miejsce w sobotę 4 stycznia w Mieścisku. Tam starsza kobieta odebrała telefon od osoby podającej się za policjanta z Wągrowca.

Mężczyzna poinformował, że zięć miał wypadek, potrącił kobietę w ciąży, a córka jest zatrzymana i skuta w kajdankach. Aby ich uwolnić potrzeba 80 tysięcy złotych.

Przestępcy bardzo mocno zagrali na uczuciach kobiety, która wyobrażała sobie dramatyzm sytuacji spotęgowany opisem - nie dość że potrącona kobieta, to jeszcze w ciąży, a córka nie dość że zatrzymana, to skuta kajdankami.

Zmanipulowana tym opisem pokrzywdzona zdecydowała się współpracować, jednak nie posiadała żądanej kwoty. Przestępcy zażądali wydania tyle gotówki ile ma (było to kilka tysięcy złotych), a także wydała złotą obrączkę swoją i po zmarłym mężu oraz złoty łańcuszek z medalikiem.

Zgodnie z przekazaną przez telefon instrukcją po pieniądze i biżuterię miał się zjawić współpracujący z policją mecenas. Po kilku minutach po zakończonej rozmowie pod drzwiami pokrzywdzonej kobiety pojawił się mężczyzna podający się za mecenasa. Odebrał od kobiety pieniądze i biżuterię.

Sprawa wyszła na jaw, gdy wkrótce mamę odwiedziła córka. Wtedy też o wszystkim powiadomieni zostali prawdziwi policjanci, którzy rozpoczęli pracę nad sprawą.

Ustalili, że osobą, która pojawiła się u starszej kobiety i odebrała złoto oraz pieniądze, może być 20-letni mieszkaniec Złotowa. Podejrzenia okazały się słuszne.

7 stycznia mężczyzna został zatrzymany. Śledczy wiążą mężczyznę z oszustwami do jakich doszło w połowie grudnia ub.r. na terenie Wielkopolski, a także województw pomorskiego, łódzkiego i kujawsko-pomorskiego, gdzie pokrzywdzeni stracili ponad 75 tysięcy złotych.

Policjanci ustalili również, że mężczyzna działał wspólnie z mieszkającym w Złotowie 23-latkiem. Ten zatrzymany 8 stycznia.

Zebrany materiał dowodowy już na wczesnym etapie postępowania pozwolił prokuratorowi na sformułowanie dwóch zarzutów w związku z przestępstwami oszustwa do jakich doszło 4 stycznia w Mieścisku, a także 15 grudnia w Tucholi. Z rozeznania policjantów wynika, że takich zdarzeń było więcej i sprawa jest rozwojowa.

Wobec zatrzymanego 23-latka zastosowano środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji, natomiast 20-latek będzie dodatkowo odpowiadał za złamanie sądowego zakazu prowadzenia pojazdów. Wobec niego sąd zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy.

Za przestępstwo z art 286 § 1. „Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd...” grozi kara od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.