Złotowscy policjanci wspólnie z funkcjonariuszami straży leśnej zlikwidowali plantację konopi indyjskich, zlokalizowaną w kompleksie leśnym na terenie gminy Złotów.
Plantacja złożona była z rosnących na podmokłym terenie roślin konopi w różnej fazie wzrostu, o wysokości od 25 do 340 cm. Na gorącym uczynku w trakcie ich pielęgnacji został zatrzymany 33-letni mieszkaniec powiatu złotowskiego. W sumie policjanci i strażnicy leśni zabezpieczyli 206 krzaków konopi indyjskich w różnym stadium rozwoju o łącznej wadze 300 kg i szacunkowej czarnorynkowej wartości blisko 150 tysięcy złotych.
Do uprawy konopi i tym samym produkcji marihuany 33-latek wykorzystywał specjalnie przygotowane nawozy, sprzęt i środki ochrony roślin. Mężczyzna trafił prosto do policyjnego aresztu. Teraz o jego dalszym losie zadecyduje sąd.
Za uprawę znacznych ilości konopi indyjskich ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii przewiduje karę pozbawienia wolności nawet do 8 lat.
Hindus 15:17, 31.08.2016
Same cpuny wszędzie krótko z takimi 15:17, 31.08.2016
Bob Marley 08:11, 01.09.2016
0 0
Zasadzimy Zasadzimy ziarno pole którego po horyzont nie da się ogarnąć, dla jednych trutka a dla innych karma, jednym błogosławi innym przyszłośc wróży marna! 08:11, 01.09.2016