Do zdarzenia doszło w piątkowe przedpołudnie, kiedy funkcjonariusz policji w czasie wolnym od służby wszedł do jednego z barów w Wałczu. Stojąc przy ladzie zauważył leżącą na stole dużą sumę banknotów. Policjant przypomniał sobie, że kiedy wchodził do lokalu minął się w drzwiach z ponad 60-letnią kobietą w charakterystycznej czapce.
Policjant wspólnie z obsługą baru przeliczyli pieniądze - okazało się, że jest ich aż 47.800 złotych. Dzięki pomocy właścicieli baru szybko udało się ustalić kontakt z zapominalską kobietą i przekazać zgubę jeszcze tego samego dnia.
Chwila zapomnienia i moment roztargnienia mogą okazać się bardzo kosztowne. Pamiętajmy, że to my sami jesteśmy w pierwszej kolejności odpowiedzialni za prawidłowe zabezpieczenie swojego mienia. Zawsze i wszędzie dbajmy o swoje mienie, portfele, bagaże itp. Każda chwila roztargnienia może być doskonałą okazją dla złodziei. Postawa, jaką zaprezentował wałecki policjant oraz właściciele lokalu, powinna być standardową reakcją każdego człowieka na takie zdarzenie.
Uwaga! Kto przywłaszcza sobie cudzą rzecz ruchomą lub prawo majątkowe, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. W wypadku mniejszej wagi lub przywłaszczenia rzeczy znalezionej sprawca podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku
0
0
0
0
0
0
1 1
tylko w katolickiej polsce sensacją jest jak ktoś zachowa się tak,gdzie w normalnych krajach jest to normą? 11:47, 23.11.2021
1 1
Niemcy ,to taki normalny kraj niczego nikomu nie ukradli, tylko podziwiać i brać wzór 11:55, 23.11.2021