Zamknij

Udostępnijźródło: https://www.facebook.com/wolontariatschroniskopila

Właśnie wracam z lecznicy i nie mam dobrych wieści. DŻODŻO MA BABESZJOZĘ. Potrzebne wasze dobre myśli, kciuki i modlitwa. Pies jest w bardzo złym stanie, siadają nerki ...Jest naprawdę źle ?. Dzisiejszy dzień będzie rozstrzygający... Dżodżo jest w klinice zewnętrznej. Nasze panie doktor robią wszystko, aby psiak przeżył, a powikłania były jak najmniejsze. Cały czas jest z nim jego wolontariuszka - osoba, której pies ufa. Niestety leczenie Dżodża będzie bardzo drogie. Nasze stowarzyszenie podjęło się finansowania leczenia psa. Prosimy pomóżcie w opłaceniu faktury. Myślę, że 1000 zł nie wystarczy :( Konto do 30 1750 0012 0000 0000 3870 3242, stowarzyszenie Pieski Instytut Pomocy, z dopiskiem "darowizna na leczenie Dżodzo".


komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz