Spotkanie z Tai Chi

Czyżby to sekta, która niby pod postacią dobra zło kryje? Tak ponoć joga działa. Ktoś coś wie w tym temacie?

i jeszcze Harry Potter,Hello Kitty,wschodnie sztuki walki,ZEN,literatura fantasy,Kod Leonarda da Vinci,Haevy Metal i wogóle rock,Richard Dawkins i jeszcze paru,co śmiertelnie zagraża,jedynie słusznej sekcie,katolickiemu kościółkowi.

Piotr, gdzie Cie ukrywali przez lata :-))
Samo dobre. Poczytaj. Warto.

Witcher ty to raczej już się nie wypowiadaj. Autorytetem dla mnie nie jesteś! Saladyn z wiedzą jestem na bieżąco dlatego to pytanie! Czy samo dobre? Często zło kryje się pod postacią dobra.

Witcher moze być autorytetem co najwyżej dla gimnazjalistów.

Tai Chi to taniec na cześć demonów. Nawet prowadzący o tym nie wiedzą.

facet który tańczy, to już nie facet.

Właściwie to medytacja w ruchu i forma walki, zależnie od tego jak daleko się zajdzie. Trenowałem 7 lat, praktykuję kilkanaście i powiem tyle: zdrowie, satysfakcja, spokój, dobry oddech... Czytając o podejrzeniach o złe moce trochę się uśmiecham, trochę robię wielkie oczy jak takie pytanie może padać w Europie w XXI wieku :-)) Wspaniale że taki prowadzący będzie w Pile. Duża sprawa.

Tai Chi to taniec na cześć tego czym jesteś, jesli jesteś demonem to taki będzie twój taniec, jeśli jestes miłością to uwież mi ze bedzie to taniec miłosci, a jesli jesteś niczym to i nie zatańczysz.

Być autorytetem dla gimnazjalistów !Ten komplement mile łechce moją próżność,a powyższą listę,,zagrożeń"(tyle,że obszerniejszą),całkiem serio,opublikował pewien katabas,znany z tego,jak ubrany w obleśne gaciory,kazał licealistkom,zlizywać coś tam,ze swoich kolan.

ciekawe ,że piszą ci, którzy nigdy nie ćwiczyli , ale najlepiej się znają ... ha ,ha, ha

A skąd............ ta pewność

Najczęściej trafiają do egzorcystów ludzie po Jogach, ludzie którzy korzystali z usług uzdrowicieli, jasnowidzów, wróżek, masażystów itd itd Pełno jest zagrożeń duchowych o których ludzie nie zdają sobie sprawy. Skutki korzystania z wyżej wymienionych "atrakcji" to poważne problemy duchowe i psychosomatyczne, łącznie z depresją, beznadzieją i myślami samobójczymi. Tam natomiast gdzie wchodziło w grę reiki i okultyzm, problemy poważnie komplikują się w różnych sferach życia i ciągną się w kolejnych pokoleniach. Uważam, że należy bardzo uważać i być ostrożnym w dzisiejszym świecie. Takie czasy. Pozdrawiam

ja tam wolę pobiegać w lasku :)

Większość tych zjawisk jest wyraźnie widoczna pod wpływem działania kościoła katolickiego. To na pewno. On stanowi bardzo istotne zagrożenia na drodze do świadomego rozwoju człowieka. Po owocach to poznajemy.
Ręce opadają na takie wypowiedzi jak Twoja, z całym szacunkiem. Zero wiedzy a tyrada że hej... Ja to powiedział jeden miły pisarz problem w tym, że głupców cechuje niepohamowana pewność siebie a ludzi mądrych ciągle dręczą wątpliwości.
Pozdrawiam i zachęcam do poznawania świata i nie spoczywania na "laurach"...

Saladyn, twoja zaś wiedza niekoniecznie jest prawdą, szczególnie człowieka uprzedzonego, zawistnego i nastawionego tylko na zysk! Kochani to wiem na pewno, wszystko można ale niekonieczne może to być dla nas być dobre. Saladyn, wszystkiego dobrego :)

P.s Można jak widzisz Saladyn wyrażać swoje zdanie i nie poniżać nikogo. Pozdrawiam

1. skąd poodejrzenie o chęć zysku? ( prosze nie wmawiać )
2. nie opisuję uprzedzeń tylko swoje obserwacje. ( w przeciwieństwie. )
3. moja wiedza jest poparta praktyką Tai Chi i doświadczeniem
4. gdzie tu zawiść....
5. diagnoza braku widzy to nie brak uprzejmości tylko diagnoza. Opis sytuacji.
Ja piszę o czymś co znam, ty piszesz co Ci się wydaje. Wydając apele i oceny
warto najpierw cokolwiek wiedzieć Po prostu.
6. proszę nie przykrywać indolencji i ignoranctwa sztuczną dobrodusznym
tonem.
7. proszę pisac o faktach, po zapoznaniu się z nimi oczywiście. Zacznijmy od uważnego czytania krótkich postów na które się odpisuje.

Poznań - u Wiesława Koźmińskiego

Nie chciałbyś Saladyn abym ja opisała sytuację w tym temacie dogłębnie bo i tak nic do ciebie nie dotrze ja widzę. Stwierdzam zaciemnienie umysłu takie, że człowiek nie chce przyjąć argumentów na dany temat. Przypomina mi to efekt/skutki stosowania technik psychomanipulacji, wpływania na ludzi, które między innymi wykorzystywane są w sektach i marketingu! Cyt. : " Ja piszę co znam, ty piszesz co Ci się wydaje". Nie znasz mnie a tym bardziej poziomu mojej wiedzy to dlaczego się wypowiadasz! Skąd podejrzenie o chęci zysku? Intuicja Saladyn, która mnie nie zawodzi. Reszty twoich diagnoz nie będę analizowała bo są dla mnie bezsensu. Pozdrawiam :)

Dziewczyno! Nad czy sie pastwisz? Ćwiczenia odeechowe, sztuka walki i nieco filozofii spod znaku zgiń-Yang i Zen. Gdzie tu zagrożenie i czarna magia. Nie wiem jaki masz poziom wykształcenia, ale dlaczego sie zamykasz i ograniczasz sobie horyzonty? Idx, posłuchaj i wróbelek sobie opinie. Co Ci szkodzi

Tak z czystej ciekawości .... gdzie praktykowałeś tai chi ?

Skończyłam właśnie z panem dyskusję. Wszystkiego dobrego :)

Miko jeżeli- " ja piszę co znam " - znaczy, że doświadczyłaś "czegoś" na swoim karku to ja chętnie bym z Tobą pogadała poza forum. :)

A... - cytowałam słowa Saladyna. Nie zrozumiałaś kontekstu a czy doświadczyłam to już inna para kaloszy. Pogadać możemy jak najbardziej. Co ciebie interesuje A....?

Bardzo ładnie że żąglujesz kilkoma nowymi dla siebie terminami. Jak sądzę nie liznęłaś jednak swojego kawałeczka wiedzy na podstawie swojej intuicji ani eksperymentu myślowego :-) Jesteś jeszcze młodziutka, co "słychać" wyraźnie, więc bądź otwarta. Przyjeżdża facet reprezentujący godnie bardzo ciekawą dziedzinę. Dlaczego upór miałby Cię pozbawić szansy poznania jej z bliska. Ego chyba jakoś to wytrzyma :-)

Piotr jest bardzo ceniony jako prowadzący, pomijając jego mistrzowski tytuł. Jeśli chcesz podpytać o cokolwiek na prv pisz na [email protected] bez otoczki innych nerwowych komentarzy...

ja też wolę biegać!

Na początku wyraziłam swoją opinie a pan dalej mnie obraża! O intuicji pisałam w przypadku podejrzenia o chęci zysku co świadczy, że ma pan problemy z czytaniem ze zrozumieniem. Na końcu też napisałam, że kończę z panem dyskusje a pan zaciekle dalej drąży ten wątek co świadczyłoby o niezrównoważeniu w różnych kwestiach. Wniosek nasuwa się sam, iż wcale to praktykowanie Tai Chi nie poprawia zdrowia a wręcz odwrotnie! Opinia pana o mnie też wcale mnie nie interesuje. Nie panu mnie oceniać! Otwarta jestem ale z ograniczeniami dla takich jak pan. Słowa zaś: ego, medytacja itd kojarzą mi się tylko z jednym - SEKTA. Tymi prostackimi gadkami i tak mnie pan nie zmanipuluje. Mam prawo mieć swoje zdanie i je wyrażać. Miłego dnia :)

"Jedyna szansa męż aby mieć w domu ostatnie słowo, to przyznać rację żonie" :-) - O.Wilde