Zamknij

Najlepszy kebab pochodzi z Białośliwia!

08:03, 17.03.2020 art. promocyjny
Michał Stachowiak (w środku) wśród Złotych Hitów Michał Stachowiak (w środku) wśród Złotych Hitów

Michał Stachowiak działa w branży drobiarskiej ponad trzydzieści lat. Jego "Damis-Pol" funkcjonuje już dziesiąty rok. Od ośmiu lat w zakładzie przy ulicy Braniewicza w Białośliwiu.

- To było "dziewicze" miejsce. Ludzie się w głowy pukali, że chcę na tym pustkowiu stawiać zakład. Na zarośniętej działce miałem beczkę z wodą i agregat prądotwórczy. Tak zacząłem budowę - wspomina właściciel firmy.

Po ponad dwudziestu latach pracy w firmie drobiarskiej, której był jednym ze współwłaścicieli, Michał Stachowiak zdecydował się pójść na swoje w rodzinnym Białośliwiu. W produkcji postawił na drób, elementy drobiowe, wędliny oraz na kebab drobiowy. I szczególnie ten ostatni był strzałem w dziesiątkę!

- Kebab nieodparcie wiąże się z kuchnią Bliskiego Wschodu, Polaków parających się jego produkcją można było policzyć na palcach jednej ręki. Nie miałem w tym doświadczenia, ale postanowiłem spróbować. Udało się. Dziś nasze kebaby mają nawet swój autorski smak. Przez jakiś czas szukałem takiej kompozycji przypraw, który by odpowiadała mojemu gustowi, po czym metodą prób i błędów znalazłem ją. Od ośmiu lat jej nie zmieniamy. A nawet jak chcieliśmy coś zmienić, to klienci zaraz protestowali, że chcą właśnie tego, a nie innego smaku.

Kebaby to wizytówka firmy. Znajdują odbiorców w Wielkopolsce, na Kujawach, Pomorzu, w województwie zachodniopomorskim. Wedle uznania i zamówienia: od 8 kilogramów w górę. Największe ważyły nawet 70 kilogramów! Drób i jego elementy trafiają głównie na rynek lokalny – powiat pilski i powiaty ościenne, ale także np. do Gniezna, Poznania, Obornik. Są jeszcze kurczakowe nuggetsy, polędwiczki, skrzydełka panierowane... Obecnie "Damis-Pol" ma na swojej liście prawie 800 kontrahentów.

- Popyt na kebab jest na tyle duży, że już jesienią przygotowujemy się do sezonu w następnym roku - mówi Michał Stachowiak. - Zakład ma tym większą moc sprzedażową, ile więcej uda się sprzedać. Stąd w tej produkcji ważne jest jak najpełniejsze wykorzystanie towaru, co wiąże się ze żmudną, ręczną pracą. Jeszcze z działalności w poprzedniej firmie pamiętam, że zawsze był problem z zagospodarowaniem nóg kurczaków. Produkcja kebabu ten problem rozwiązała. Dzięki temu wszystko fajnie się bilansuje.

"Damis-Pol" to dzisiaj firma rodzinna: małżeństwa Danuty i Michała Stachowiaków (pierwszy człon nazwy pochodzi od ich imion i pierwszej litery nazwiska) oraz ich dwóch synów. Zatrudnia ok. 30 osób. Trzy lata temu i przed rokiem zakład został rozbudowany. Cykl produkcyjny odbywa się pod ścisłym nadzorem weterynaryjnym. Specjalistyczny transport zapewnia sześć firmowych samochodów. Towar z białośliwskiego zakładu może także trafiać na rynek państw Unii Europejskiej. Sztandarowy zaś kebab doczekał się tytułu "HIT 2019" w najnowszej edycji konkursu Gospodarczo-Samorządowy HIT Regionów.

- Wówczas, w 2010 roku, to był pomysł na utrzymanie rodziny. Teraz jest to już sposób na utrzymanie rodziny oraz pracowników. Zawsze marzyłem, by mieć firmę rodzinną. Jestem szczęśliwy, że udało mi się ją stworzyć - podkreśla Michał Stachowiak.

(art. promocyjny)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
0%