6 czerwca o godzinie 17.00 w Muzeum Okręgowym w Pile otwarta zostanie wystawa "Tajemniczy świat Sumatry" Kajetana Gosławskiego i Galiny Krupy. To plon długotrwałego pobytu autorów na tej wyspie oraz próba oddania klimatu świata, który bezpowrotnie odchodzi.
Kajetan Gosławski i Galina Krupa to fotografujący podróżnicy z zamiłowania i wyboru. Odbywają wyprawy kulturowe do Azji Południowo-Wschodniej, gdzie realizują swoje projekty badawcze. Pasjonuje ich życie i obyczaje etnicznych plemion oraz endemiczne gatunki zwierząt zamieszkujących Azję, które są zagrożone wyginięciem poprzez wpływy postępującej cywilizacji. Wspólnie odbyli szereg podróży po Indochinach. Współpracują z wieloma ośrodkami kulturalnymi na terenie kraju, realizując wykłady połączone z prezentacja zdjęć.
- Wyjazd na Sumatrę - opowiadają - miał być kolejnym etapem naszych poszukiwań. Okazało się, że wśród wszystkich dotychczas znanych nam indonezyjskich wysp, Sumatra ma najsłabiej rozwiniętą infrastrukturę turystyczną i nie jest tak chętnie odwiedzana. Nie mieliśmy pojęcia o tym, że znajdziemy taki region na wyspie gdzie kobiety rządzą, w życiu codziennym mąż musi o wszystko prosić żonę, ponieważ o niczym nie decyduje i niczego nie dziedziczy, a dookoła wiodącą religią jest islam. Nie przypuszczaliśmy, że będziemy świadkami wydarzenia, jakim były widowiskowe wyścigi krów, które to "woźnica" zmuszał do szaleńczego biegu w błocie gryząc je w ogony.
- Największym przeżyciem jednak był pobyt u ostatnich "strażników dżungli", jakimi są Mentawaje - ludzie wciąż praktykujących animizm i zachowujących oryginalne techniki tatuowania całego ciała. Niestety życie tej szamanistycznej społeczności w głębokiej dżungli, pod wpływem postępującej cywilizacji, balansuje na pograniczu dwóch światów. Dopełnieniem wszystkich wrażeń było tropienie i obserwowanie orangutanów w Parku Narodowym Gunung Leuser.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz