Jest decyzja w sprawie dyrektora PCPR - Anna Szarzyńska

I należy być zaskoczonym ze żelazny chłop z żelaznymi jajami niejaki Boguś M. który publicznie ocenił kolegów z klubu jako łapówkarzy i złodzieji i zapomiał o tym szybciutko uwije koleżance Annie Sz. gniazdko po Marianie M. w DPS. Czyli M zrobił porządek z M dla Sz. Czy ktoś uważa wyborców za imbecyli ze na takie ruchy kadrowe Komarowskiego nie ma zgody , nie chcemy mobbingu w DPS

żadna sensacja , my w domu to wiemy od kilku dni , gadułę mamy za dyrektora

Po prostu boja się ze jak nie zaopiekują się biedna Panią Dyrektor to moze całemu porozumieniu i PSL koło pióra narobić ze swoją wiedza o nich

A nie mówiłam !!! we śnie ujrzałam małego chudego chłopa chyba dyrektora jakiegoś i grubasa z wytrzeszczem oczu w rajtkach którzy sobie piątkę przybijali . Dzwońcie na nr 0700.......a będzie się działo

A co teraz z partyjniakiem dyrektorem DPS w Pile ?
Ile Inspekcja Pracy znalazła dowodów na jego podłe postępowanie ?
Ilu pracowników odczuło mobbing tego lokalnego kacyka Bogusia ?
Czy po kontroli stał się jeszcze wredniejszy dla pracowników ?
Czy spotkał się dzisiaj ze zwolnioną dyrektorką PCPR i czy obiecał jej posadkę ?
Czy starosta jest bez rozumu i będzie kryć tego nieudacznika kolegę ?

Starosta oczyścił przedpole. Z jego wypowiedzi wynika, że zaangażował się w sprawę by jak największą liczbę pracowników przepytać jak zachowuje się dyrka. Myślę, że sam nawet mógł zainspirować inspektorów pracy. Pozbył się Dyrektorki z PCPR gładko zamiast chodzić z nią latami po sądach. Poza tym to żona wysokiego urzędnika w Urzędzie Miejskim- więc jakby ją zwolnił dyscyplinarnie zaraz byłoby larum, że czystki z ludźmi Głowskiego robi.

Najpierw urlop potem do okropnego Bogdana po posadkę. Będzie gnębiła następnych. Będzie im łatwiej we dwoje. Mają wprawę w "opiece" nad niepełnosprawnymi. Tak wygląda ochydna polityka po pilsku. Jak tu śmierdzi.

Ostro wczoraj w tv asta o mobbngu w DPS i PCPR mówił pan Martenka.czyżby pomógł podjąć decyzję ? A co z DPS em przez 2 miesiące starosta nie przeprowadził kontroli.Dlaczego? Bo wie o mobbingu od dawna i swego prezesa Mikitę kryje. A kolejni pracownicy odchodzą z pracy,za chwilę sam Starosta będzie zmieniać chorym pieluchy.

Układ starostwo i dyrektor domu pomocy będzie trwał tak długo aż wyjdzie na jaw że któremuś z podopiecznych stała się krzywda. Będzie telewizja, prasa. Kto za to odpowie ? Aparadczyk partyjny czy starosta.

Rodziny które oddały swoich krewnych do domu opieki muszą się zastanowić czy odpowiada im ze domem kieruje karierowicz polityk a nie dyrektor. Co musi się stać by władze przejżały na oczy. Czy warto obstawiać kolesia niejakiego Bogdana co w wyborach wyborcy powiedzieli wy.......aj.

Boguś i Eliś dwaj najlepsi przyjaciele gdzie jeden wspiera drugiego. Czy jest jeszcze ktoś kto o tym nie wie? A to że czasami obrabiają sobie tyłki za plecami? Tacy są członkowie PS

Patronem Domu Pomocy w Pile jest Jan Paweł II ......a w środku dzieją się takie rzeczy. Dziś patronem jest Porozumienie Samorządowe. Partyjni powinni od tego miejsca trzymać sie z daleka. To jest podłość tak szargać dobre imię ośrodka. Módlmy się za chorych i pracowników.

Falmierowo, Liszkowo, Rzadkowo, inne placówki, a patrzcie - ryba psuła się od głowy............................................