Benefis Wiesława Nowackiego: 50 lat działalności sporto

Wiesław Nowacki, wieloletni prezes Klubu Sportowego "Sokół" Kościerzyn Wielki, obchodził jubileusz 50-lecia działalności sportowej.  

Z tej okazji dla zasłużonego jubilata zorganizowano benefis, na który do sali wiejskiej w Kościerzynie Wielkim przybyli liczni goście, m.in. burmistrz Wyrzyska Bogusława Jagodzińska, radna rady Powiatu w Pile Iwona Schulz, przedstawiciele OZPN w Pile i były prezes Zygmunt Świtała, byli dawni burmistrzowie Wyrzyska, z którymi Wiesław Nowacki niegdyś współpracował, prezesi zaprzyjaźnionych klubów z Łobżenicy, Osieka, Wyrzyska, Wysokiej i Zakrzewa. Nie zabrakło również współpracowników i sołtysów.

- Szanowni Państwo, chciałbym serdecznie podziękować wszystkim za przybycie na mój jubileusz 50-lecia działalności sportowej. To bardzo dużo dla mnie znaczy, że przybyliście dzisiaj, aby razem ze mną świętować - mówił wzruszony Wiesław Nowacki.

Uroczystość poprowadził radny Ryszard Sell, oddany kolega jubilata i wieloletni współpracownik.Panowała iście piłkarska atmosfera. W tle grano mundialowe przeboje, niespodzianką był 10-minutowy film o "Sokole", a warto wiedzieć, że 10 to ulubiony numer prezesa Nowackiego.

W imieniu starosty pilskiego Eligiusza Komarowskiego gratulacje jubilatowi złożyła radna powiatowa Iwona Schulz.

- Wiesław Nowacki to prawdziwa historia naszej gminy, wieloletni prezes klubu piłkarskiego, w którym grały całe pokolenia, działacz sportowy, społecznik, świetny organizator i wielki fan futbolu. Miał ogromny wpływ na rozwój sportu w naszej gminie, na integrację mieszkańców, bo piłka ludzi jednoczy - mówi Iwona Schulz.

Podczas benefisu przypomniano bogaty życiorys sportowy jubilata i wspominano historie klubu, któremu oddał serce i poświęcił całe zawodowe życie.   

Wiesław Nowacki od dzieciństwa był zakochany w piłce nożnej, ale oficjalnie zadebiutował w wieku  17 lat, w 1971 roku, gdy po raz pierwszy reprezentował barwy klubu, z którym jest związany do dzisiaj - właśnie "Sokół" Kościerzyn Wielki, który funkcjonował od początku lat 60. Wiesław Nowacki grał w jego barwach do 1984 roku, do czasu zawieszenia działalności Sokoła. Nie mógł wytrzymać bez gry i bez goli, szybko poszukał nowych wyzwań. Przeniósł się na 6 sezonów do Witrogroszczy i ciągle doskonalił piłkarski fach. W 1990 roku przeniósł się do Pogoni Łobżenica, ale ciągle marzył o powrocie do macierzystego klubu. Założył rodzinę, prowadził gospodarstwo i każdą wolną chwilę poświęcał piłce. W końcu w 1994 roku reaktywował "Sokoła". Przy wsparciu kolegów zgłoszono drużynę do rozgrywek w B klasie. Początki były trudne (brak boiska i gościnne występy w Szczerbinie - w gminie Łobżenica).W sezonie 1994-1995 klub z małej miejscowości, liczącej ok. 500 mieszkańców, został mistrzem B klasy. Wiesław Nowacki był najskuteczniejszy - 9 trafień. W1995 roku "Sokół" świętował awans do A klasy, a w 1998 roku do okręgówki, ale ze względu na reorganizację cały czas grał w A klasie. W 2000 roku "Sokół" awansował w końcu do prestiżowych rozgrywek.

Ważne wydarzenie miało miejsce w 1995 roku, kiedy w czynie społecznym rozpoczęły się prace przy budowie boiska. Mieszkańcy spełnili marzenie prezesa i drużyny - 13 kwietnia 1997 roku doszło do uroczystego otwarcia boiska. Odbył się turniej o puchar przewodniczącego rady miejskiej, udział w turnieju wzięły zaprzyjaźnione kluby, m.in. z Osieka, Wyrzyska, Zakrzewa. Wygrali gospodarze. Najwyższe zwycięstwo "Sokoła" za kadencji Wiesława Nowackiego to 16:0 z GTS lipka (2005). Jubilat przy wsparciu samorządu otworzył również "szatnię na medal". Jego syn Mateusz kontynuuje rodzinne tradycje piłkarskie i również gra w piłkę nożną.