Zamknij

Sprawa o mobbing w Szkole Policji. Była komendantka za to nie odpowie

08:04, 05.09.2024 Aktualizacja: 09:23, 05.09.2024
Skomentuj fot. Karolina Smęda fot. Karolina Smęda

Pięć godzin trwały przesłuchania świadków podczas kolejnej rozprawy w procesie, w którym asp. Ryszard Rudnicki, były wykładowca w Szkole Policji w Pile, zarzucił mobbing ówczesnej komendantce szkoły.

Wczoraj w wydziale pracy Sądu Rejonowego w Pile zeznania złożyli kolejni świadkowie: rzecznik dyscyplinarny Szkoły Policji w Pile oraz wykładowcy.

W tle zarzutów mobbing, nękanie, bezzasadne postępowania dyscyplinarne, brak nagród i awansów, brak zgody na wyjazd asp. Ryszarda Rudnickiego na pokojową misję do Kosowa.

W międzyczasie zmieniła się pozwana strona: jako że Beata Różniak-Krzeszewska przeszła na emeryturę, to nie ona będzie odpowiadać za zarzuty nękania, lecz Szkoła Policji w Pile.

Ryszard Rudnicki domaga się 40 tysięcy złotych zadośćuczynienia.

Dodajmy, że prócz informowania o nieprawidłowościach w Szkole Policji, Rudnicki był także sygnalistą w innej głośnej sprawie. Chodzi  byłego wykładowcę szkoły Adama Z., oskarżonego o stosowanie kontrowersyjnych ćwiczeń z technik interwencji, m.in. skakanie podczas zajęć bo brzuchach słuchaczy.

Kolejne przesłuchania świadków (w sumie jest ich prawie 40) odbędą się w październiku.

[ZT]32010[/ZT]

 

(Karolina Smęda-Drzycimska)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

KARA MUSI BYĆ KARA MUSI BYĆ

4 0

A przepraszam to mobbing, nękania itp to Szkoła Policji robiła czy to zarzut do pani Krzeszewskiej ? Przecież to są zarzuty do niej więc ona powinna zapłacić karę i tyle.

20:57, 05.09.2024
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%