Zamknij

Zadzwoniła na policję, że chcą porwać dziecko. I tak się zaczęło…

17:27, 26.05.2025 Aktualizacja: 17:28, 26.05.2025
Skomentuj fot. KPP Wągrowiec fot. KPP Wągrowiec

Wągrowieccy policjanci odebrali zgłoszenie o próbie porwania dziecka. A potem sprawy przybrały zupełnie nieoczekiwany obrót…

Policjanci zainterweniowali w związku ze zgłoszeniem kobiety jadącej trasą Toniszewo - Kaliszanki. W sobotę po godzinie 14. zadzwoniła ona do dyżurnego KPP w Wągrowcu informując, że widzi jak dwóch mężczyzn goni 13-letniego chłopca i chcą wciągnąć go do samochodu.

Patrol policji szybko dotarł na miejsce i w Toniszewie odnalazł pasujące do opisu osoby. Okazało się że są to trzej bracia, którzy uczestniczyli w akcji „Rossmann run”, a że najmłodszy z nich miał najwięcej sił, biegł z przodu.

Funkcjonariusze zapytali o samochód - chłopcy powiedzieli, że od rana stoi w wiosce. Okoliczni mieszkańcy potwierdzili, że pojawił się nim jakiś mężczyzna, a że nie mógł go uruchomić, zaczął szukać pomocy u okolicznych ludzi, w końcu udał się do pobliskiego Pawłowa Żońskiego, gdzie miał nagabywać ludzi pod sklepem o pieniądze na paliwo.

Mundurowi sprawdzili pojazd w policyjnych systemach - auto zarejestrowane było mieszkańca Ryczywołu i nie posiadało ubezpieczenia. W środku nie było dokumentów, jednak unosił się zapach alkoholu i leżały puszki i butelki po piwie.

Funkcjonariusze udali się do Pawłowa Żońskiego. Tam zastali aktualnego właściciela samochodu, a także mężczyznę ,który przyjechał nim do Toniszewa, jego znajomego.

Sytuacja okazała się niecodzienną, gdyż właściciel zdecydował się zgłosić kradzież pojazdu. Okazało się, że znajomy bez jego wiedzy zabrał mu samochód, a gdy już wysiadł, to pozostawił go w Toniszewie na poboczu i zadzwonił do właściciela, żeby sobie załatwił lawetę.

Sama kradzież auta miała miejsce w Margoninie, gdzie miejscowi policjanci przyjęli o tym zawiadomienie.

34-latek został zatrzymany. Będzie miał kłopoty nie tylko z tytułu kradzieży pojazdu. Prowadził go nie posiadając do tego uprawnień i znajdując się pod wpływem alkoholu. W chwili przeprowadzonego badania w jego organizmie znajdowały się 3 promile alkoholu.

Ponadto mężczyzna był osobą poszukiwaną w związku z wydanym przez Sąd Rejonowy w Wągrowcu w marcu br. nakazem doprowadzenia do zakładu karnego. Został on uznany jesienią ub.r. za winnego kradzieży niwelatora o wartości 1500 złotych, za co został prawomocnie skazany.

Skradziony pojazd zabezpieczony został przez policjantów z Margonina, a mężczyznę doprowadzono do KPP w Wągrowcu.

Stamtąd na kolejnych pięć miesięcy trafił do Zakładu Karnego w Gębarzewie, by odbyć zasadzoną wcześniej karę.

Wkrótce odpowie za sobotnie wydarzenia.

(asp. Dominik Zieliński)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%