Czy pamiętacie taki nadnotecki krajobraz?

Dolina Noteci była kiedyś obszarem eksploatacji pewnego bardzo ważnego wówczas surowca.

Na nadnoteckich łąkach zalegają pokłady torfów o miąższości 3-4, a miejscami nawet 6 metrów.

Intensywna eksploatacja torfu przypadła przed II wojną światową. Był on cennym surowcem wykorzystywanym m.in. na potrzeby huty szkła (np. pod Dziembówkiem) oraz materiałem opałowym dla domowych pieców.

Rolnicy wydobywali torf metodą chałupniczą jeszcze w latach 70., wykorzystując do tego specjalne szpadle. Charakterystycznym elementem nadnoteckich łąk były wtedy ułożone w "koziołki" kostki torfu, suszące się na słońcu.

Po tej działalności pozostały do dziś liczne, zarastające wyrobiska potorfowe.

Z biegiem lat na tereny poeksploatacyjne wkroczyły zarośla wierzbowo-olchowo-brzozowe. Dziś nazywane są one torfiankami.

Na zdjęciu sprzed stu lat rolnicy eksploatują torf w okolicy Białośliwia. Taki widok można było spotkać jeszcze na początku lat 70. XX wieku.