"Czy wiesz, co miasto odp… z tym przetargiem na remont stadionu przy Bydgoskiej? Będzie ten remont czy nie będzie?" - spytał mnie kolega, zagorzały, wieloletni fan pilskiego żużla.
Ano właśnie. Pytanie proste, ale z odpowiedzią już tak prosto nie jest.
Niebawem minie rok od przyznania Gminie Piła z Rządowego Funduszu Polski Ład prawie 17 milionów złotych na przebudowę stadionu piłkarsko-żużlowego przy ulicy Bydgoskiej. Pozostali włodarze gmin - zarówno ci z powiatu pilskiego, jak i całego kraju - obdarowani milionami złotych bezzwrotnego dofinansowania inwestycji publicznych, od razu stanęli w bloki startowe, by realizować zgłoszone projekty. Tym bardziej, że liczył się czas, w którym należało się zmieścić.
Wizja zmodernizowanego stadionu przy ulicy Bydgoskiej według biura architektonicznego Archi-Graf
Pięć miesięcy później, kiedy inni byli już w postępowaniach na rzecz realizacji swoich inwestycji daleko zaawansowani, z długiego zimowego letargu przebudziła się Gmina Piła i reprezentowana przez Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Pile złożyła wniosek o pozwolenie na budowę.
Potem ponad dwa miesiące zajęło uzupełnianie braków oraz dokonanie korekt w - delikatnie mówiąc - niezbyt fachowo przygotowanej dokumentacji. Na końcu - choć sygnał "Pull up!" alarmował coraz głośniej - inwestor poprosił o… zawieszenie postępowania. Równolegle rozbrzmiała stara prezydencka śpiewka, że to starosta celowo opóźnia wydanie pozwolenia na budowę, choć raczej nikt nie uwierzy w to, że to Komarowski utulił Głowskiego do zimowej hibernacji i kazał mu składać niekompletne dokumenty.
Kiedy pod koniec lipca MOSiR wreszcie ogłosił przetarg, tak naprawdę wszystko mogło być już pozamiatane, gdyby nie wydłużenie przez rząd o trzy miesiące - do 18 sierpnia - terminów na wszczęcie postępowań przetargowych.
MOSiR też swój przetarg przedłużał, ostatecznie aż do 2 września - jak poinformowano oficjalnie: "w związku z dużym zainteresowaniem i licznymi pytaniami".
Z zapowiadanego "dużego zainteresowania" ostał się jeden wykonawca, który zaoferował podjęcie się modernizacji stadionu za... 42 miliony złotych. Tymczasem miasto planowało przeznaczyć na ten cel 19 milionów. W ten sposób autorzy przetargu rozminęli się z finansową rzeczywistością o lata świetlne! W tym przypadku o jakieś 23 miliony złotych.
Czy zadłużona na prawie 120 milionów Gmina Piła znajdzie w swym budżecie takie pieniądze? Pytanie wydaje się dość retoryczne.
W ten oto sposób kółko się zamyka. Jeśli przetarg zostanie unieważniony, miasto będzie musiało zwrócić promesę przyznającą mu 17 milionów złotych dofinansowania z Polskiego Ładu, albowiem upłynął już 9-miesięczny okres na wszczęcie postępowania przetargowego. Dla Banku Gospodarstwa Krajowego, który udziela promes inwestycyjnych, taka decyzja jest równoznaczna z rezygnacją z dofinansowania.
"Będzie ten remont, czy nie będzie?" - pyta mój kolega, wielki fan naszego lokalnego żużla.
Ano właśnie…???
Lany poniedziałek u hejtera
Od kiedy nie ma tu hejterskich wpisów starego lemanowicza, z przyjemnością wchodzę na Wasz portal.
Sienkiewiczowa
12:02, 2025-09-18
IBRiS dla PAP: spada zaufanie społeczeństwa do Kościoła
wszyscy zli
nie
22:19, 2025-09-17
Wyrwał 73-latce torebkę i uciekł
uciekł skoro go złapali
jak
22:15, 2025-09-17
Wyrwał 73-latce torebkę i uciekł
32-letni chłopie, jesteś mężczyzną, czy frajerem? Bo trzeba być frajerem, żeby napadać na staruszki.
jego mosc
16:24, 2025-09-17
24 14
Oto cała prawda o nierządach tych nieudaczników. Oto tak właśnie rządzi PO . Władze Piły już dawno straciły chęć na rządzenie tym miastem. To już jest porzucenie miasta, wypalenie i zwykłe administrowanie a nie zarządzanie . Nawet menele codziennie chlejący alkohol pod dworcem PKP (pod nosem straży miejskiej ) mają władze miasta w d.pie. Cała te grupa ludzi w magistratu powinna już dano oddać władzę bo szkoda czasu na marnowanie szans rozwojowych. Lenistwo, bylejakość, amatorka na każdym kroku. Poprostu typowe pełowskie ciamciaramcia...?
10 3
No ale brody podniesione wysoko! Bo co niedowiedzą do dowyglądają :)
16 10
Trochę prześmiewcze, ale w punkt. Faktycznie tym Komarowski się różni od Głowskiego, chociaż nie przepadam za żadnym, że co by nie powiedzieć umie załatwiać sprawy do końca. Ale czego się w końcu dziwić. Przecież widać gołym okiem różnicę w zaangażowaniu tych panów.
Wstyd czekać z przetargiem do ostatniej chwili jak od pół roku wojna i wiadomo, że idzie wszystko do góry. A kasę dostali już prawie rok temu. Wstyd Wstyd Wstyd.
15 5
Ble, ble, ble - jak z lotniskiem. Oj, przepraszam, z airportem ????
9 3
Ręce precz od Piły.
10 5
Dokładnie niech w Chrustowie kelpisko robi lepiej
2 8
polonia king ! ?
5 3
szul- spie...laj
14 9
Osobiście nie przepadam ani za Komarowskim, ani za Głowskim, ale porównując jak wygląda stadion przy Okrzei, a jak stadion na Żeromskiego, porównując budowę hali przy LO z halą przy SP 6, pamiętając długie lata braku remontu Kamiennej, ośmielam się stwierdzić, że gdyby zarządzanie stadionem przy Bydgoskiej leżało w gestii Komarowskiego, to remont trwałby już tam od dawna.
9 7
swym kolaborantom stąd mit o,,obrotności"Komarowskiego,Głowski nie jest gorszy ale pieniędzy nie dostanie bo jest z PO i tak się urabia elektorat,,my potrafimy a tamte nie",prymitywne,chamskie a głupki to łykają ?
5 4
Przecież pieniądze na stadion były i są do wzięcia. Można odnieść wrażenie, że miasto prowadzi sprawę tak, aby do tego remontu nie doszło, żeby przypadkiem politycy PiS (w końcu pieniądze są z Polskiego Ładu) nie zyskali możliwości do lansowania się na nowym obiekcie przed kolejnymi wyborami.
8 15
Komarowski na prezydenta
10 5
Śmietnika
11 11
Głowski , kończ Pan...wstydu oszczędź. To miasto naprawdę zasługuje na więcej ! Likwidować to Ty potrafisz ( strzelnica Tarcza ) ale coś zbudować to już znacznie gorzej...
12 5
a po kiego jeszcze jeden pusty stadion , smród i hałas
9 3
czy nie można wykorzystać tej kwoty na częściowy remont, taki który zagwarantuje uzyskanie licencjii toru a ewentualne pozostałe środki na np.remont wieży czy wymiana krzesełek
1 4
Teren przeznaczyć na budownictwo mieszkaniowe zamiast gonić ludzi z Okólnej z ich samochodami. Stadion na Żeromskiego zbudowany dla Gierka na centralne dożynki, które się nie odbyły (podobnie jak hotel Rodło), niszczeje.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu faktypilskie.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz