Redaktor naczelny Faktów Pilskich. Pasjonat i propagator rodzimego bluesa. Współautor encyklopedii „Blues w Polsce” oraz trzech edycji 5-płytowych „Antologii Polskiego Bluesa”. Publicysta muzyczny i juror festiwali bluesowych
Mariusz SzalbierzJanusz Kowalski, rocznik 1978, został wiceministrem rolnictwa oraz – bo taka dzisiaj u Morawieckiego moda – pełnomocnikiem rządu do spraw przetwórstwa i rozwoju rynków rolnych. Ponoć na widok nietuzinkowej aparycji nowego wiceszefa krowy zaryczały z radości, a byki poczuły się zagrożone niespodziewaną konkurencją.
Wcześniej tenże Kowalski był wiceministrem aktywów państwowych, w resorcie prowadzonym przez wszechmistrza spieprzeń wszelakich Jacka Sasina. Nie wiadomo, czy państwowe aktywa leżą blisko spraw rolnictwa, wiadomo jednak, że Kowalski z Solidarnej Polski Ziobry (1 procent poparcia w sondażach) zna się i na jednym, i na drugim. Na trzecim i na czwartym zapewne też, więc to może nie być kres jego ministerialnej kariery.
W zeszłym roku Janusz Kowalski został ukarany przez Komisję Etyki Poselskiej za "odczłowieczanie osób LGBT" i posługiwanie się określeniem "ideologia LGBT". Wyznał wtedy, "Gdyby dzisiaj było referendum, zagłosowałbym przeciwko wejściu do Unii Europejskiej, która kojarzy mi się wyłącznie z ubóstwem energetycznym i z agendą gender i LGBT".
Dziś Kowalski już otwarcie wyprowadza nas z Unii Europejskiej, mówiąc o polityce pustego krzesła, zrywaniu szczytów Rady Europejskiej i blokowaniu wszelkich decyzji na każdym szczeblu UE.
To ględzenie w niczym nie przeszkodziło mu w szybkim dołączeniu do PiS-wskiego klubu milionerów. W ramach "dojnej zmiany" Piękny Janusz wydoił już z państwowych spółek (PGNiG, KGHM, Poczta Polska, Państwowa Wytwórnia Papierów Wartościowych) 2,5 miliona złotych.
No ale wiadomo - facet zna się na wszystkim. Na dojeniu szczególnie.
Nie powinno więc dziwić, że teraz trafił do resortu rolnictwa.
Redaktor naczelny Faktów Pilskich. Pasjonat i propagator rodzimego bluesa. Współautor encyklopedii „Blues w Polsce” oraz trzech edycji 5-płytowych „Antologii Polskiego Bluesa”. Publicysta muzyczny i juror festiwali bluesowych
Mariusz Szalbierzże Kowalski 11:51, 22.09.2022
to dzaban i kompletny kre..n jak wszyscy od Ziobra to każden wie i nie ma to większego znaczenia,po prostu po kompromitacji,,weselnej",ciągniku za 1,5mln i niejasnych machlojkach z ziemią inny dzban musiał odejść,a w jego miejsce wejść kolejny,żeby bilans stanowisk się zgadzał,bo koalicja trwa i trwa mać !? 11:51, 22.09.2022
pilanin35635711:53, 22.09.2022
Jeśli trzeba, wali pan w jednych i w drugich. I za to szanuję. 11:53, 22.09.2022
VERSO14:08, 22.09.2022
Ten Kowalski to jedna wielka porażka...jak ta cała partyjka Ziobry którzy trzymają Morawieckiego w szachu... 14:08, 22.09.2022
Orzeł Wylądował00:10, 09.10.2022
Ze wszystkich tu na zdjęciach najlepiej się mnie widzi w kółeczku ten łysy. On jest jakby kalką Brusa Wilisa.
Tylko, że chyba siódmą kopią robioną kopiałem ołówkowym z lat piędziesiontych przez jakiegoś przedstawiciela postmodernistycznego kubizmu, jak na przykład komuch Pablo Pikaso. 00:10, 09.10.2022
Polacy wybierzcie:14:29, 22.09.2022
700 miliardów PLN od UE i bezprawnie odsunięci sędziowie przywróceni do pracy czy Ziobro jako minister sprawiedliwości i jego kanapa przy korycie. 14:29, 22.09.2022
Wybieramy21:49, 22.09.2022
Pieniądze od UE, Ziobro jako minister sprawiedliwości, a partyjnym sędziom bandytom kopa w dupe na pożegnanie. 21:49, 22.09.2022
czyli 10:56, 23.09.2022
nie chcesz pieniędzy tylko żeby ziobrowe sądy orzekały kto jest winny chociaż brak dowodów albo kto jest niewinny mimo,że dowody są 10:56, 23.09.2022
do czyli21:25, 23.09.2022
Pieniądze chcemy, nie chcemy waszych sędziów, bo wasi sędziowie orzekają kto jest winny chociaż brak dowodów albo kto jest niewinny mimo,że dowody są. Tylko minister Ziobro może zrobić porządek z waszą patologią. 21:25, 23.09.2022
Ziobro 20:05, 24.09.2022
ten mały sepleniący wymoczek już na studiach latał z magnetofonem w majtkach i prowokował do złego procesował się i przegrał,niezły masz,,autorytet" mięksionie 20:05, 24.09.2022
byczek Fernando12:40, 25.09.2022
Szalbierz: ...na widok nietuzinkowej aparycji nowego wiceszefa krowy zaryczały z radości, a byki poczuły się zagrożone niespodziewaną konkurencją.
Temu wszystko się kojarzy ze spółkowaniem, nawet międzygatunkowym. Mówąc brutalnie piredoleniem stada krów przez wiceministra. To obsesja niemożności wskutek absencji wieczne smutnego kumpla z pół litrem. 12:40, 25.09.2022
to miało być tu!00:11, 09.10.2022
Orzeł Wylądował00:10, 09.10.2022
Ze wszystkich tu na zdjęciach najlepiej się mnie widzi w kółeczku ten łysy. On jest jakby kalką Brusa Wilisa.
Tylko, że chyba siódmą kopią robioną kopiałem ołówkowym z lat piędziesiontych przez jakiegoś przedstawiciela postmodernistycznego kubizmu, jak na przykład komuch Pablo Pikaso. 00:11, 09.10.2022
Kowalski 15:26, 28.09.2022
się,,zna"rolnictwie bo cały czas przy korycie cały czas,,robi wiochę"? 15:26, 28.09.2022
felieton smutku20:46, 31.12.2022
Szalbierz tu pisze ze smutkiem bo rocznik 1962 jest za stary na sukcesy, ale zawsze można oczekiwać, że zadzwoni Janusz i będzie okazja do wypicia wódki. I to jest nadzieja, jest życie od tornada do kaca giganta. 20:46, 31.12.2022
:)10:46, 01.01.2023
lemanowic tu pisze ze smutkiem bo rocznik 1945 jest za stary na sukcesy, ale zawsze można oczekiwać, że zadzwoni Cija i będzie okazja do pogadania o szparze od pomidorówki. I to jest nadzieja, jest życie od hejtu do hejtu giganta. 10:46, 01.01.2023
X16:43, 22.09.2022
1 4
To dlatego, że pan redaktor uśmiecha się do Sylwi Spurek, gdyż to ona powiedziała, że krowy są gwałcone i dojone z mleka. 16:43, 22.09.2022
nie zazdrość17:22, 22.09.2022
4 0
krowom tylko weź sprawę we własną rekę to nieprawda,że od tego włosy rosną między palacami ? 17:22, 22.09.2022
a jeść trzeba20:33, 29.09.2022
1 0
Jedni wykorzystują krowy by się napić mleka i wtrząchnąć masełko z serem królewskim, czy twarożkiem. Inni wykorzystują drożdże żeby się narąbać wódki, whisky, bimbru, winiaku, wina J23 lub Arizona. 20:33, 29.09.2022